REKLAMA

Bezstopniowa skrzynia biegów CVT w Oplu Astra

Autor: Daily Driver · Zdjęcia: Opel · Dodane: 12 października 2020
Zobacz także:
Przelicznik mocy » Auto z Niemiec »

Opel Astra V generacji ma nie tylko automat z konwerterem, ale i skrzynie biegów typu CVT. O ile pierwsza przekładnia łączona jest tylko z dieslem, o tyle CVT jest dostępna tylko z benzynowym silnikiem. Jak działa skrzynia biegów CVT w Oplu i jakie ma walory względem klasycznego automatu z konweterem?

Przekładnie bezstopniowe nie są skrzyniami biegów cenionymi za sportowe wrażenia z jazdy. Ale mają pewne walory, których trudno im odmówić – trwałość i możliwość ograniczenia zużycia paliwa przez silnik spalinowy. Ale mimo wszystko sporym zaskoczeniem jest fakt, że Opel Astra V otrzymał skrzynie biegów CVT. Ten specyficzny rodzaj skrzyni automatycznej rozszerza bowiem dotychczasową ofertę Astry w tym zakresie. Niemiecki kompakt jest bowiem obecnie dostępny z automatyczną, hydrokinetyczną przekładnią 9-biegową wyposażoną w konwerter. Ale automat ten oferowany jest tylko z silnikiem 1.5 Diesel o mocy 122 KM. Natomiast skrzynia CVT łączona będzie z benzynowym motorem 1.4 Turbo o mocy 145 KM.

Skrzynia biegów CVT w Oplu Astrze K

Opel przekonuje, że przekładnia bezstopniowa (CVT) tworzy z jednostką 1.4 Turbo oszczędny i żwawy zespół napędowy, charakteryzujący się wysoką kulturą pracy. Peter Naumann, globalny dyrektor programu oraz pełniący obowiązki głównego inżyniera ds. przekładni automatycznych w Rüsselsheim, wyjaśnia zasadę działania przekładni bezstopniowej.

Opel Astra K i jej bezstopniowa skrzynia biegów CVT przeznaczona do pracy z benzynowym silnikiem 1.4 Turbo o mocy 145 KM

Zasada pracy tego podzespołu jest prosta. W przeciwieństwie do tradycyjnego konwertera momentu obrotowego z przekładnią planetarną, sprzęgłami i stałymi przełożeniami przekładnia bezstopniowa ma dwa koła pasowe połączone napiętym pasem łańcuchowym. Między zewnętrznymi krawędziami kół pasowych znajduje się stożkowy wałek, na który założony jest pas łańcuchowy. Zmiana odległości między kołami pasowymi powoduje zmianę przełożenia, ponieważ zmienia się średnica powierzchni, z którą pas ma kontakt. W ten sposób można przekazywać moment obrotowy, zmieniając wartość przełożenia w sposób ciągły, czyli bezstopniowy. Jedno przełożenie planetarne na wałku wejściowym nadal jest konieczne — umożliwia ono wybór kierunku jazdy do przodu lub do tyłu.

Działanie przekładni CVT przypomina pracę napędu z przerzutkami w rowerze. Z tą różnicą, że w przekładni CVT mamy do czynienia niemal z nieskończoną liczbą przełożeń, dzięki czemu w teorii silnik działa z maksymalną wydajnością w całym przedziale prędkości obrotowej silnika.

„Niezależnie od obciążenia skrzynia biegów zapewnia optymalną równowagę zespołu napędowego pod względem zużycia paliwa, tłumienia hałasu i wibracji oraz reakcji na operowanie pedałem przyspieszenia” 

Jak podkreśla Naumann przekładnia bezstopniowa CVT sprawdza się najlepiej w lżejszych samochodach wyposażonych w zespoły napędowe generujące maksymalnie 230–300 Nm momentu obrotowego. Przy masie pojazdu gotowego do jazdy wynoszącej 1350 kg i maksymalnym momencie obrotowym 236 Nm nowa Astra 1.4 ma w teorii idealnie spełniać te warunki. Ale z drugiej strony trzeba mieć na uwadze fakt, konkurencji w postaci Lexusa nie mają problemu, aby wyposażać w przekładnię CVT potężne SUV-y i limuzyny napędzane dużymi silnikami V8.

Historia przekładni CVT

Idea przekładni bezstopniowej nie jest nowa. Amerykański inżynier Milton Reeves zaprojektował taką przekładnię na potrzeby… tartaku już w 1879 r., a w samochodzie zastosował ją po raz pierwszy w 1896 r. Liczne warianty przekładni bezstopniowych powstawały w latach 20. ubiegłego wieku i były stosowane zarówno w samochodach, jak i w motocyklach. Jeden z najciekawszych mechanizmów tego typu skonstruował w 1926 r. pochodzący z Rumunii inżynier i wynalazca George Constantinesco. „Samochód Constantinesco” był wyposażony w 5‑konny silnik ze zintegrowanym konwerterem momentu obrotowego. Jak głosiła reklama, było to auto „bez sprzęgła, bez biegów i sterowane wyłącznie pedałem przyspieszenia”!

Jednak koncepcja przekładni bezstopniowej została spopularyzowana dopiero w 1958 r. Na Targach Motoryzacyjnych w Amsterdamie firma DAF zaprezentowała mały samochód rodzinny — model 600 — z innowacyjną przekładnią Variomatic. Mały sedan marki DAF stał się sławny dzięki mechanizmowi zaprojektowanemu przez Holendra Huba van Doorne’a między innymi dlatego, że mógł jechać do tyłu z taką samą prędkością jak do przodu! Później przekładnie bezstopniowe pojawiały się we wszystkich rodzajach maszyn, od traktorów po skutery śnieżne, motorowery, pojazdy terenowe i oczywiście samochody osobowe.

Pierwszy Opel z przekładnią CVT

Pierwszym Oplem z taką przekładnią była Vectra C z 2002 r. Jednak kariera skrzyni „CVTronic” była krótka, a jej produkcję w Szentgotthard na Węgrzech zakończono już w 2005 r. Wrażenia z jazdy nie przekonały do siebie klientów. Oczywiście od tego czasu usprawniona działanie przekładni CVT, zmieniły się też zupełnie silniki, które z nimi współpracują. Jednostki doładowane, generujące duży moment obrotowy na niskich obrotach zapewniają lepsze wrażenia z jazdy autem z przekładnią CVT, bo silnik nie musi „wyć” aby osiągać dobre przyspieszenia.

Powrót do przekładni CVT jest też wynikiem coraz bardziej rygorystycznych globalnych norm dotyczących zużycia paliwa i emisji CO2. Z uwagi na fakt, że w takiej przekładni wartość przełożenia jest korygowana w sposób ciągły, silnik może zawsze pracować z optymalną prędkością, co pozwala oszczędzać paliwo, zwłaszcza w jeździe miejskiej.

Zobacz: Manualna skrzynia biegów z elektronicznie sterowanym sprzęgłem

Dodaj komentarz

avatar
  Subscribe  
Powiadom o

Aktualności