Audi RS3 Limousine bije rekord toru Nurburgring! Ten 400-konny sedan pokonał czas tylko minimalnie wolniej niż stricte torowa wersja Renault Megane R.S. Trophy-R, wokół którego czasu jest pełno kontrowersji. Niemiecki sedan ustanowił czas 7 minut i 40,748 sekundy i to na seryjnych, choć dostępnych w opcji oponach. Zdaniem Audi, RS3 to najszybsze auto kompaktowe w klasie.
Nurburgring ma nowego króla w klasie aut segmentu C. Najnowsze Audi RS3 Limousine, o którym pisaliśmy kilka dnia temu, jako pretendencie do miana idealnego daily drivera, właśnie zyskało kilka punktów więcej. Co prawda czasy na torze Nurburgring nie dla każdego są czynnikiem decydującym o wyborze danego auta, ale w pewien sposób pokazują jego możliwości. I na pewno są świetnym tematem do prowadzenia polemiki o wyższości jednego modelu nad drugim w barze czy na zlocie samochodowym.
Audi RS3 Limousine ma nowy rekord toru Nurburgring!
Nowe Audi RS3 Limousine to wyjątkowo ciekawy daily driver. To prawdopodobnie ostatnia generacja wyposażona w mocarny, pięknie brzmiący, 5-cylindrowy motor 2.5 TFSI. W najnowszej odsłonie ma moc 400 KM, którą przekazuje na wszystkie cztery koła poprzez udoskonalony napęd quattro z funkcją wektorowania momentu obrotowego pomiędzy tylne koła. W standardzie jest też dwusprzęgłowa przekładnia DSG wyposażona w 7 biegów, obniżone o 25 mm zawieszenie (względem A3 i o 10 mm względem S3) i znacznie wydajniejsze hamulce (375 mm z przodu i 310 mm z tyłu, w opcji 380 mm przednie tarcze ceramiczne). Ale kluczem do sukcesu RS3 Limousine na Nurburgring były też opcjonalne opony Pirelli P Zero Trefeo R, czyli po prostu semi-slicki.
W trakcie bicia rekordu toru Nurburgring, za kierownicą limuzyny RS3 siedział kierowca Audi, Frank Stippler. Uzyskał on czas 7 minut i 40.748 sekundy. Audi twierdzi, że to najszybsze auto w swojej klasie, bo czas Megane R.S. Trophy-R uzyskano nieseryjnym egzemplarzem, który wyposażony był m.in. w karbonowe koła. Oficjalny czas Megane R.S. Trophy-R wg Audi to to 7:45.389. Audi RS3 sedan jest też szybszy niż Honda Civic Type-R (7:43.8), która to z kolei miała klatkę bezpieczeństwa i wymontowane tylne fotele i multimedia.
Zobacz: Audi RS3 II ma osiągi i możliwości, aby stać się idealnym daily driverem
Natomiast RS3 Limousine to zdaniem Audi w pełni seryjny egzemplarz jaki można kupić u dilera. Oprócz opon Pirelli P Zero Trofeo R typu semi-slick, które po raz pierwszy znalazły się w opcjonalnym wyposażeniu fabrycznym, auto miało opcjonalny, ceramiczny układ hamulcowy z przodu oraz sportowe zawieszenie RS plus z adaptacyjną kontrolą amortyzatorów. Co ciekawe, 400-konne Audi było szybsze niż Mercedes-AMG C 63 S (z 2019 r.), Mercedes-AMG A 45 S (7:48.80 min) czy Porsche Taycan Turbo (7:42.34).
Jest jedno ale…
Na nagraniu z kamery umieszczonej wewnątrz Audi RS3 widać … klatkę bezpieczeństwa i … niedostępne w katalogu, lekkie, kubełkowe fotele RECARO. Czy zatem naprawdę był to seryjny egzemplarz? Jeśli nawet w kabinie było widać zmiany, to ciekawe co skrywało podwozie czy układ napędowy.
Zobacz: Odkryliśmy, że Volkswagen zamienia koła dwumasowe na jednomasowe!
Kwestie bezpieczeństwa to jedno, ale czy Alfa Romeo Giulia Q miała klatkę bezpieczeństwa w chwili bicia rekordu Nurburgring? No nie. Na dodatek włoski kierowca prowadził auto w … T-shircie. Być może właśnie dlatego na czasy z toru Nurburgring kierowcy patrzą coraz to bardziej podejrzliwie.
Zobacz: Test Audi RS3 Sportback 2.5 TFSI
Dodaj komentarz