W pierwszych dziewięciu miesiącach 2024 roku Porsche AG odnotowało spadek wyników finansowych i operacyjnych – przychody ze sprzedaży wyniosły 28,56 mld euro, co oznacza spadek o 5,2% w porównaniu do analogicznego okresu w 2023 roku, a zysk operacyjny zmniejszył się o 26,7% do poziomu 4,04 mld euro. Dostawy samochodów również spadły o 6,9%, do 226 026 sztuk, a rentowność operacyjna sprzedaży wyniosła 14,1%, w porównaniu do 18,3% rok wcześniej.
W pierwszych dziewięciu miesiącach 2024 roku Porsche AG realizowało wyznaczone cele, choć wymagające warunki gospodarcze oraz kompleksowa aktualizacja oferty produktowej miały wpływ na główne wskaźniki finansowe za trzeci kwartał. Mimo to producent samochodów sportowych podtrzymuje prognozę na cały rok 2024, zakładając, że otoczenie ekonomiczne pozostanie stabilne. W analizowanym okresie przychody ze sprzedaży grupy osiągnęły 28,56 mld euro, podczas gdy rok wcześniej wyniosły 30,13 mld euro. Zysk operacyjny grupy ukształtował się na poziomie 4,04 mld euro (w 2023 roku: 5,50 mld euro), a rentowność operacyjna sprzedaży wyniosła 14,1% wobec 18,3% w analogicznym okresie roku poprzedniego. Przepływy pieniężne netto w sektorze motoryzacyjnym wyniosły natomiast 1,24 mld euro w porównaniu do 3,39 mld euro rok wcześniej.
Recesja na rynku samochodowym?
Porsche zakłada, że czwarty kwartał pozwoli na przyspieszenie wyników finansowych, mimo że trzeci kwartał był najsłabszym w bieżącym roku obrotowym. Na podstawie dotychczasowych wyników i przewidywań na kolejne miesiące firma oczekuje, że zrealizuje ambitne cele roczne. W trudniejszych czasach Porsche zachowuje stabilność finansową oraz wysoką rentowność. Zysk na akcję zwykłą po dziewięciu miesiącach wyniósł 3,03 euro, a na akcję uprzywilejowaną 3,04 euro, co stanowi spadek w stosunku do 2023 roku, kiedy to wynosiły odpowiednio 4,32 i 4,33 euro.
Rok 2024 jest szczególnie ważny pod względem nowości produktowych – Porsche odświeżyło pięć z sześciu linii modelowych, co pozwala firmie dysponować jedną z najmłodszych ofert rynkowych od lat. Aktualizacja gamy modelowej stwarza duży potencjał rynkowy na przyszłość. Na przykład, model Cayenne, którego nowa wersja została wprowadzona pod koniec 2023 roku, zanotował w 2024 roku wzrost popularności o 21%. Po wprowadzeniu nowych wersji modeli Panamera, Taycan i 911 firma rozpoczęła już dostawy nowego, w pełni elektrycznego SUV-a Macan. I to raczej niska sprzedaż tego ostatniego jest jednym z mocniej zauważalnych problemów.
Elektryczne modele nie przynoszą oczekiwanych zysków
W okresie od stycznia do września 2024 roku Porsche dostarczyło 226 026 pojazdów, co oznacza spadek w porównaniu do 242 722 samochodów dostarczonych rok wcześniej. Na rynku chińskim firma odnotowuje zmiany strukturalne w popycie, a globalna transformacja w kierunku elektromobilności przebiega wolniej, niż wcześniej prognozowano. W odpowiedzi na te wyzwania Porsche dokonuje rewizji swojej oferty produktowej, ekosystemu oraz budżetów, aby zwiększyć elastyczność i odporność.
Mimo trudnego otoczenia makroekonomicznego, geopolitycznych napięć oraz niepewności na rynku chińskim Porsche AG potwierdza prognozę na 2024 rok, zakładając stabilność warunków. Ryzyka obejmują wprowadzenie dodatkowych ograniczeń i taryf celnych, premiery nowych produktów, możliwe ograniczenia w łańcuchu dostaw oraz rosnące koszty inflacyjne po stronie dostawców. Jednocześnie Porsche nadal intensywnie inwestuje w innowacje, cyfryzację, zrównoważony rozwój oraz satysfakcję klientów. Na podstawie aktualnych prognoz Porsche przewiduje na koniec roku następujące wyniki:
- przychody ze sprzedaży: od 39 do 40 mld euro,
- rentowność operacyjną sprzedaży na poziomie 14-15%,
- przepływy pieniężne netto w sektorze motoryzacyjnym: 7-8,5%,
- marżę EBITDA w sektorze motoryzacyjnym: 23-24%,
- udział modeli elektrycznych (BEV) w sprzedaży: 12-13%.
Zobacz: Ceny elektryków w Europie rosną, w Chinach maleją
Dodaj komentarz