Elektryczne BMW i3 doczekało się sportowej wersji S. Chociaż może lepiej pasowałoby określenie usportowionej. Trzeba jednak przyznać, że osiągi BMW i3S są na tyle dobre, że niektóre miejskie hot hatche będą miały problem utrzymać się za tym elektrykiem w trakcie przyspieszania do pierwszych 100 km/h. Co więcej, producent wprowadził też zmiany w zawieszeniu mające nadać tej wersji duże lepsze właściwości jezdne i poprawić jej prowadzenie. Co jeszcze się zmieniło w i3?
BMW i3 właśnie przeszło facelifting. W jego efekcie auto doczekało się szeregu zmian i udoskonaleń. Mnie osobiście bardziej zaciekawił jednak fakt, że BMW przy okazji tej modernizacji, wprowadziło do oferty nieco bardziej zadziorną wersję tego modelu, oznaczoną symbolem i3S. Ma ona lepsze osiągi, ciekawszy wygląd i zmienione zawieszenie.
BMW i3S – elektryczne GTI
Z zewnątrz nowe BMW i3 różni się od poprzednika m.in. za sprawą delikatnie zmodyfikowanego przedniego pasa, oświetlenia, tylnego zderzaka oraz przede wszystkim wyraźnie poszerzonych nadkoli (o 40 mm). Wersja i3S otrzymała dodatkowo charakterystyczne lotki w przednim zderzaku, lakierowane na wysoki połysk czarne „nerki” oraz słupki dachowe. W standardzie wersji S jest też obniżone o 10 mm zawieszenie, a 20-calowe alufelgi są teraz o 20 mm szersze niż w poprzedniej wersji i3.
Więcej zmieniono jednak pod maską BMW i3S. Standardowa odmiana dysponuje 170-konnym silnikiem elektrycznym, który potrafi wygenerować nawet 250 Nm momentu obrotowego. Auto od 0 do 100 km/h przyspiesza w 7,3 sekundy. Jego prędkość maksymalna została ograniczona do 150 km/h. BMW i3S wyposażono natomiast w 184-konny motor elektryczny (270 Nm), który pozwala rozpędzić pojazd 0-100 km/h w 6,9 sekundy. Jego prędkość maksymalna została dzięki temu zwiększona do szalonych … 160 km/h!
BMW i3S – zasięg na jednym ładowaniu
Jeśli mowa o zasięgu, to w przypadku BMW i3S wynosi on około 160 kilometrów, a w odmianie z range-extenderem (spalinowym agregatem doładowującym akumulator, dostępnym zarówno w i3, jak i w i3S) można przejechać nawet 290 kilometrów. Wraz z nową wersją auta, BMW zaoferowało też nowy sposób ładowania poprzez kabel TurboCord, którym można zasilać auto z gniazdka zarówno 120 V jak i 240 V.
BMW i3S otrzymało też zmodyfikowane zawieszenie. Oprócz nowych sprężyn obniżających auto o 10 mm, zastosowano też inne amortyzatory oraz drążki stabilizatorów. W zależności od wybranego trybu jazdy inaczej też pracować będzie przekładnia kierownicza, która w trybie SPORT ma być dużo ostrzejsza i bardziej bezpośrednia w działaniu. Oficjalna premiera auta miała miejsce na Międzynarodowym Salonie Motoryzacyjnym IAA we Frankfurcie (14–24 września 2017 r.)
BMW i3S – cena w Polsce
Cena BMW i3 w usportowionej wersji S będzie wyraźnie wyższa od bazowej odmiany. O ile podstawowe BMW i3 kosztuje 165 tys. zł, o tyle wzmocnione BMW i3S prawie 180 tys. zł. Odmiany z Range Extenderem są droższe o 20 tys. zł. A 200 tys. zł to już cena, za którą kupicie chociażby 450-konnego Mustanga po faceliftingu, czy dobrze wyposażoną Skodę Octavię 1.8 TSI wraz z hybrydową Toyotą Yaris.
Zobacz: Używana hybryda – Toyota Prius II i koszty jej eksploatacji
Dodaj komentarz