Honda Civic po faceliftingu pokazuje, że japoński koncern potrafi słuchać swoich klientów i dziennikarzy. Zmiany są delikatne, ale modyfikacje wnętrza są tym, na co wielu oczekiwało. Już nie możemy się doczekać na test odświeżonej wersji, zwłaszcza z silnikiem 1.5 VTEC Turbo o mocy 182 KM.
Honda wprowadziła kilka zmian do modelu Civic z roku modelowego 2020, w tym delikatne poprawki stylistyczne nadwozia, udoskonalenia systemu multimedialnego, a także nowe materiały wykończeniowe w kabinie. Według producenta zmiany te miały na celu poprawę funkcjonalności samochodu i podniesienie jego prestiżu, choć deklaracje te wydają się być nieco przesadzone. Modyfikacje na pierwszy rzut oka są kosmetyczne, chociaż może to i lepiej, bo kolejna rewolucja mogłaby znowu wymagać czasu do zaakceptowania.
Honda Civic X po faceliftingu – co się zmieniło?
Nieszablonową i muskularną sylwetkę Civica podkreślono za pomocą nowej symetrycznej przedniej kratki wokół świateł przeciwmgielnych, dodatkowo instalując prostszą wersję osłony chłodnicy. W połączeniu z nową konstrukcją wlotu powietrza zmiany te mają poprawiać aerodynamikę przedniej części pojazdu. Wśród poczynionych modyfikacji wskazać należy też nowe reflektory LED oraz przeprojektowane, diodowe światła do jazdy dziennej. Inne są także 16-calowe felgi aluminiowe dostępne w standardzie, a wyższe wersje wyposażeniowe mogą mieć założone 17-calowe sportowe felgi aluminiowe „Shark Grey” o bardziej agresywnym wzorze. Gamę kolorystyczną uzupełnił też nowy lakier Obsidian Blue Pearl.
Wnętrze Hondy Civic 2020 zyskało nowocześniejszy wygląd dzięki nowym panelom o wyraźnej teksturze, które maja odznaczać się wyższą jakością. W odświeżonym modelu kierowca może też liczyć na elektryczną, ośmiokierunkową regulację ustawienia fotela.
Nowością jest zmodyfikowany system multimedialny, komunikujący kierowcę z funkcjami samochodu, który zapewnia integrację z aplikacjami Apple CarPlay i Android Auto. W odpowiedzi na sugestie klientów, Honda podniosła funkcjonalność systemu informacyjno-rozrywkowego i panelu klimatyzacji, dodając przyciski i pokrętła obok ekranu dotykowego. Brawo!
Honda Civic X z tymi samymi silnikami
Bez zmian pozostaje gama silników, które współpracują albo z przekładnią CVT, albo z sześciobiegowym manualem. Motor 1.0 VTEC Turbo osiąga moc maksymalną 126 KM i maksymalny moment obrotowy 200 Nm. Większa, 1,5-litrowa jednostka benzynowa VTEC Turbo dostarcza moc maksymalną 182 KM i 240 Nm maksymalnego momentu obrotowego. W gamie jest też diesel, czyli niedawno przeprojektowany silnik 1.6 i-DTEC o mocy 120 KM, który generuje 300 Nm maksymalnego momentu obrotowego i zużywa średnio 4,5 l ropy na 100 km.
Odświeżony Civic zachował zaawansowane technicznie zawieszenie kół, ultralekkie nadwozie o dużej sztywności czy bogaty pakiet systemów bezpieczeństwa aktywnego, który pomógł modelowi zdobyć najwyższe oceny w testach Euro NCAP. To też nadal największy hatchback w klasie aut kompaktowych, który może pochwalić się aż 420-litrowym bagażnikiem. Odświeżony model można już zamawiać i testować u dilerów w Polsce.
Zobacz: Test Honda Civic 1.5 VTEC TURBO Sport Plus
Dodaj komentarz