Do czego służy drugi zacisk na tarczy hamulcowej? Takie pytanie otrzymaliśmy od czytelnika, gdy do redakcji trafiła na testy sportowa Alfa Romeo Stelvio Quadrifoglio. Postanowiliśmy wytłumaczyć jaką funkcję pełni drugi zacisk na tarczy hamulcowej.
W samochodach, które dysponują naprawdę mocnymi silnikami kluczowe są hamulce, zdolne wytracić wysoką prędkość. Alfa Romeo Stelvio Quadrifoglio to jeden z najmocniejszych SUV-ów na rynku, którego dodatkową zaletą jest bardzo niska masa na tle konkurencji. Przekłada się na fantastyczne osiągi, bowiem auto rozpędza się 0-100 km/h w 3,8 sekundy a maksymalnie do 283 km/h! Nic zatem dziwnego, że producent przewidział do tego SUV-a specjalny, ceramiczny układ hamulcowy oparty z przodu aż na 390- a z tyłu 360-milimetrowych tarczach. Do tego na przedniej osi pracują 6-tłoczkowe a na tylnej 4-tłoczkowe zaciski! Ale układ hamulcowy skrywa jeszcze jedną ciekawostkę.
Drugi zacisk hamulcowy – jaka jest jego funkcja?
Otóż tylne tarcze hamulcowe wyposażono w dwa zaciski. Oprócz czterotłoczkowego, opracowanego przez Brembo, na każdej tarczy zamontowano jeszcze drugi, jednotłoczkowy zacisk w kolorze czarnym. Jego barwa ma poniekąd znaczenie, bowiem sugeruje, że nie bierze on istotnej roli w procesie wytracania prędkości. Zacisk ten realizuje funkcję hamulca postojowego czyli tzw. „ręcznego”.
Warto przy tym podkreślić, że w Alfie Romeo hamulec postojowy realizowany jest tak jak dawniej poprzez hamulce tylnej osi. Obecnie sytuacja taka zdarza się bardzo rzadko, a elektronicznie sterowany hamulec postojowy najczęściej blokuje przednie hamulce i to poprzez specjalny, wysuwany trzpień. Efekt? Nie można go w żaden sposób wykorzystać do sportowej jazdy np. przy nawrotach, bo blokuje przednie koła i uniemożliwia zacieśnienie toru jazdy. W Alfie Romeo jest inaczej, bo marka ta na poważnie traktuje sportowe możliwości swoich modeli i wie, że tego oczekują klienci decydujący się na modele z serii Quadrifoglio.
Nie tylko jako hamulec postojowy?
Co ciekawe, zdarzają się jednak samochody, w których producenci stosowali po dwa potężne zaciski hamulcowe na jednej tarczy, aby poprawić skuteczność hamowania. Rozwiązanie takie pojawiło się m.in. w Maybachu. Niektóre samochody torowe również były wyposażone w podwójne zaciski, ale wbrew pozorom tego typu system hamulcowy generuje też spore problemy, dlatego nie wszedł do użytku na szerszą skalę. Więcej o tym napiszemy w przyszłości.
Zobacz: Regeneracja sprzęgła hydrokinetycznego – koszt i zakres naprawy
Auto co ma prędkość startową samolotu??? 280 km na publiczne drogi??? Wyścig zbrojeń trwa nawet na drogach.
Są jeszcze kraje, gdzie można legalnie się tak rozpędzić. Poza tym, jest kilka szybkich torów do użytku publicznego.
Wiecej takich rzeczy piszcie! 🙂
Dla przerost formy nad treścią. 6 tłoczków tez by starczyło, grunt to dobra tarcza i klocek
Dwa zaciski miałem w Primerze. I zgadza się ze ten drugi sluzy do ręcznego.
Tak, w Primerze P10 był taki
Wiecej takich technicznych tematów