Nowy Polski Ład zakłada, że pojawi się podatek przychodowy dla firm podlegających CIT. Dilerzy samochodów w Polsce uważają to za poważne dla nich zagrożenie. W związku z powyższym Związek Dealerów Samochodów interweniuje u Ministra Finansów, Rzecznika Małych i Średnich Przedsiębiorców oraz wszystkich posłów z Komisji Finansów Publicznych.
Obecnie trwają w Sejmie pracę nad ustawami dotyczącymi Polskiego Ładu. Duże kontrowersje budzi podatek przychodowy dla podmiotów podlegających CIT, których udział dochodów w przychodach wynosić będzie mniej niż 1% lub które poniosą stratę za dany rok podatkowy. Podatek ten ma być sposobem, na zmuszenie zagranicznych firm do płacenia podatek, zwłaszcza sieci hipermarketów, które dziś praktycznie nie płacą w Polsce podatków, wykazując notorycznie straty lub minimalne zyski. Ale podatek ten uderzy też w polskie firmy i w te branże, które nie osiągają określonej rentowności w skali roku, w tym m.in. branża dealerska. Tak przynajmniej twierdzi Związek Dilerów Samochodowych.
Polski Ład i podatek przychodowy
Nowy podatek ma ukrócić tzw. optymalizację podatkową stosowaną głównie przez wielkie sieci handlowe. Unikają one płacenia w Polsce podatków bądź je poważnie zaniżają. Tak przynajmniej twierdzą jego pomysłodawcy. Ale rykoszetem podatek trafi m.in. w branżę dilerską, której dochodowość w stosunku do ogólnego przychodu jest co do zasady na niskim poziomie (tak twierdzą przedstawiciele branży). Na ten moment projekt regulacji nie zawiera kryterium wielkości obrotu dla podmiotu podlegającego nowemu podatkowi, co oznacza, że zastosowanie będzie miał do wszystkich przedsiębiorców, których udział dochodów w przychodach (innych niż z zysków kapitałowych) wynosić będzie mniej niż 1%, lub które poniosą stratę za dany rok podatkowy.
Zobacz: Sprzedaż samochodów Porsche w 2021 roku wzrosła o ponad 30%!
Na ten moment wiemy, że stawka podatku przychodowego miałaby wynosić 10% przy pewnych modyfikacjach w zależności od przyjętej podstawy opodatkowania. Kwotę zapłaconego za dany rok podatkowy podatku przychodowego będzie można odliczać od CIT za kolejno następujące po sobie 3 lata podatkowe następujące bezpośrednio po roku, w którym podatnik wpłacił minimalny podatek dochodowy.
Rozmowy z rządem
W związku z powstałymi obawami Związek Dilerów Samochodowych skierował pisma do Ministra Finansów, Rzecznika Małych i Średnich Przedsiębiorców oraz do wszystkich posłów z Komisji Finansów Publicznych w Sejmie, w których protestuje przeciwko nowej daninie. Związek rozumie potrzebę uszczelnienia systemu i walki z agresywną optymalizacją podatkową, w tym w szczególności konieczność poprawienia ściągalności podatków dla niektórych branż, w których występują bardzo wysokie przychody (obroty) przy stosunkowo bardzo niskim realnym opodatkowaniu podatkiem dochodowym, niemniej objęcie nowym podatkiem potencjalnie wszystkich przedsiębiorców i branż jest bardzo złym rozwiązaniem.
ZDS zaproponował, żeby dla nowego podatku wprowadzić kryterium wyłączenia dla przedsiębiorców osiągających przychód poniżej 2 mld złotych. Według aktualnych wyliczeń, średni obrót firmy dealerskiej to około 107 mln złotych, a najwięksi dealerzy w liczbie 2-3 (wszystkich firm dealerskich jest obecnie około 600) osiągają przychód w wysokości około 1,5 mld złotych. Kryterium przychodu poniżej 2 mld złotych pozwoli zachować zasadniczy planowany przez ustawodawcę cel wprowadzenia nowej daniny, przy jednoczesnym braku negatywnych skutków dla pozostałych branż, w tym branży dealerskiej.
Zobacz: Najlepiej sprzedające się hot hatche w Polsce! MEGA Raport 2020!
Polski ład to gwóźdź do trumny , do której nas PiS wrzucił