Samochody elektryczne Kia można kupić otrzymując specjalny rabat oraz szeroki zakres dodatkowych profitów i promocji. Koreańska marka zamierza nawet premiować osoby, które posiadają instalację fotowoltaiczną w domu, oferują im upust na zakup auta. Oferta jest naprawdę zaskakująca na tle tego, co proponuje konkurencja.
Koncerny samochodowe dwoją się i troją, aby zachęcić kierowców do przesiadki na auta elektryczne. Zwiększają im zasięgi, przyspieszają czas ładowania, poprawiają osiągi i funkcjonalność. Nadal jednak użytkowanie tego typu aut jest dużo bardziej kłopotliwe niż zwykłego pojazdu ze spalinowym silnikiem. Na dodatek ceny samochodów elektryczny wciąż są wysokie. Kia mocno jednak pracuje nad tym, by przekonać kierowców do swoich „elektryków”.
Kia i jej dopłaty do aut elektrycznych
Działania koreańskiego koncernu w zakresie promocji elektryfikacji motoryzacji są zakrojone na znacznie szerszą skalę niż konkurencji. Najpierw Kia ogłosiła, że tworzy sieć szybkich ładowarek samochodowych, które będą oferowały prąd w znacznie lepszych cenach, a teraz wychodzi z propozycją wsparcia finansowego w zakupie auta elektrycznego. I to zaskakująco konkretnego. Dopłata Kii łączy się bowiem z dofinansowaniem rządowym „Mój elektryk” na zakup samochodu elektrycznego (do 27 tys. zł) i jeszcze je rozszerza o kilka punktów. Kupując elektryczną Kię e-Soul lub e-Niro klient może liczyć na takie bonifikaty jak:
- Premia za odkup samochodu dowolnej marki z silnikiem spalinowym w kwocie 7 700 zł
- Rabat na zakup wallboxa w ramach programu Kia Charge Homewynosi w wysokości 50%, czyli 1 775 zł
- Do 13 800 zł rabatu dzięki programowi Kia Eco Drivers dla osób, które mają instalację fotowoltaiczną (7% rabatu na zakup e-Soula lub e-Niro)
- Atrakcyjne finansowanie dzięki kredytowi 50/50 z RRSO 0%
- Łączna wartość korzyści, które oferuje Kia, to ponad 22 tys. zł
Dzięki programowi Kia #GoElectric klienci mogą zamienić auto z silnikiem spalinowym na elektryczne o zasięgu do 455 km i oszczędzić tym samym blisko 50 tysięcy złotych wliczając w to dopłatę rządową. Oferta naprawdę ciekawa, choć nadal najbardziej zainteresowane będą nią zapewne osoby mające własny dom czy mieszkanie w segmencie z możliwością ładowania pojazdu we własnym zakresie.
Zobacz: Sieć ładowarek o mocy 350 kW i tańszy prąd! Kia rzuca rękawice rywalom!
Dodaj komentarz