REKLAMA

Nowy Opel Corsa F na benzynę, diesla lub na prąd!

Autor: Daily Driver · Zdjęcia: Daily Driver · Dodane: 23 sierpnia 2019
Zobacz także:
Przelicznik mocy » Auto z Niemiec »

Nowy Opel Corsa F wjeżdża do Polski! Na przedpremierowym pokazie poznaliśmy jego polski cennik, dostępne silniki, wyposażenie i dane techniczne, takie jak osiągi, pojemność bagażnika czy zasięg wersji elektrycznej. Tak, Opel Corsa dostępny będzie też jako w pełni elektryczny samochód o dużym zasięgu i świetnym przyspieszeniu. Zobaczcie czego się dowiedzieliśmy o nowej Corsie!

Jest szansa na przełom! Nowy Opel Corsa piątej generacji ma szansę przestać być samochodem przezroczystym i niedostrzegalnym na drodze. Choć trudno było zarzucić poprzednim generacjom jakieś szczególnie poważne, a tym samym dyskwalifikujące go wady (podczas gdy jego konkurencji jak najbardziej), to Corsa nigdy nie była dla mnie autem pierwszego wyboru, gdy ktoś prosił mnie o radę przy zakupie auta. Mimo tego niemiecki maluch zawsze cieszył się dużym wzięciem wśród Polaków, czego dowodem jest wysoki udział Corsy w segmencie na rynku (6,72% wg danych z 2018 roku) oraz świetne wyniki sprzedażowe (91 tysięcy egz. w Polsce w 2018 r.). O tym, że Opel Corsa F nie chce być nudnym autem może świadczyć to, że w standardzie oferowany jest on w ekstrawaganckim, pomarańczowym metaliku, a dopłacić trzeba za to za biały lakier! Co za czasy. I choć jest mocno spokrewniony z Peugeotem 208, to ma swój własny styl.

Opel Corsa F – lekka i aerodynamiczna

Co łączy Corsę i 208-mkę? Na całe szczęście nie wygląd, bo chociaż ogólna bryła jest bardzo zbliżona (linia boczna wręcz identyczna), to Opel ma zdecydowanie mniej kontrowersyjne linie przedniej i tylnej części nadwozia. Jego karoseria odznacza się też najmniejszym współczynnikiem oporu aerodynamicznego Cx=0,29 w tym segmencie oraz obniżonym środkiem ciężkości (wysokość auta zmniejszyła się aż o 48 mm). Corsę i 208-kę łączy za to sama płyta podłogowa CMP, silniki i skrzynie biegów.

Biały egzemplarz Corsy to wersja GS line. Pomarańczowy metalik dostępny jest bez dopłaty!

Bo to właśnie płyta CMP (na bazie której powstanie zapewne też nowa Astra) daje ogromne możliwości w zakresie modyfikacji układu napędowego Corsy. Dzięki niej inżynierowie mogli od razu zaprojektować Corsę w wersji spalinowej i elektrycznej! Nowy Opel wyróżnia się także bardzo niską masą, którą udało się zredukować na tle poprzedniczki nawet o 108 kg. Dzięki aluminiowej masce, lżejszym fotelom, aluminiowym silnikom i zmiano w konstrukcji karoserii, nowa Corsa w najlżejszej wersji waży zaledwie 980 kg.

Opel Corsa F – silniki spalinowe i elektryczne

Niska masa to z kolei woda na młyn dla układu napędowego, bo zapewnia ona lepsze osiągi i niższe spalanie. W ofercie dostępne będą cztery silniki spalinowe:

  1. 1.2 R4 75 KM skrzynia MT5 (0-100 km/h w 13,2 s, V-max=174 km/h)
  2. 1.2 Turbo R3 100 KM skrzynia MT6/ skrzynia automatyczna AT8 (0-100 km/h w 9,9 s, aut. w 10,8 s ;V-max=188 km/h)
  3. 1.2 Turbo R3 130 KM skrzynia automatyczna AT8 (0-100 km/h w 8,7 s, V-max=208 km/h)
  4. 1.5 Turbo Diesel 102 KM (0-100 km/h w 10,2 s, V-max=188 km/h)

Benzynowa, 130-konna wersja, łączona tylko z automatyczną skrzynią biegów, ma zapewniać osiągi godne tzw. warm hatcha czyli usportowionego auta miejskiego. Przyspieszenie 0-100 km/h w 8,7 sekundy oraz prędkość maksymalna 208 km/h to naprawdę dobre parametry, godne 140-konnej Fiesty ST-line. Ale clou programu stanowić ma elektryczna Corsa-e!

Elektryczny Opel Corsa-e czyli sportowe osiągi i duży zasięg

Nowa Corsa od początku projektowana była jako auto elektryczne, dzięki czemu w wersji na prąd zadebiutuje zaledwie kilka miesięcy po premierze odmian spalinowych (prawdopodobnie marzec 2020 r.). Wyposażona w silnik elektryczny o mocy 136 KM i zespół baterii o pojemności 50 kWh, będzie w stanie rozpędzić się 0-100 km/h w 8,1 sekundy, a przy tym pokonać dystans 330 km na jednym ładowaniu! I to w trybie Normal, czego wymaga ostrzejsza norma homologacji (WLTP), a jest dostępny jeszcze tryb ECO (i Sport), który powinien ten zasięg jeszcze zwiększyć.

Elektryczny Opel Corsa-e ma ta rozłożone baterie, że pojemność bagażnika jest identyczna, jak w spalinowej wersji Corsy.

Opel chwali się przy tym, że baterie można naładować do 80% w 30 minut za pomocą ulicznej ładowarki, co ma uczynić Corsę-e jeszcze bardziej funkcjonalną. Ładowanie z gniazdka elektrycznego nie będzie już jednak tak szybkie, bo pełne ładowanie baterii (do 100%) z gniazdka sieciowego zajmie aż 28 godzin. Akumulatory mają być za to objęte 8-letnią gwarancją producenta (albo przebiegiem do 160 tys. km).

Francuskie wnętrze nowego Opla Corsy Corsa

Nowe nadwozie i jednostki napędowe to jedno, ale spore zmiany zaszły w kabinie Corsy. W przeciwieństwie do bliźniaczego Peugeota, oplowskie wnętrze ma zdecydowanie bardziej konserwatywny kształt kokpitu. Konsola centralna nachylona wyraźnie w stronę kierowcy, analogowe pokrętła do sterowania radiem i klimatyzacją, duża kierownica, a do tego wygodne i dobrze podtrzymujące ciało przednie fotele (zwłaszcza w GS Line).

Całkiem pozytywnie może też zaskoczyć ilość miejsca w kabinie oraz bagażnik o pojemności 309 litrów mieszczący dodatkowo w podłodze pełnowymiarowe koło zapasowe (rzadkość!). Jeśli jednak stronisz od aut francuskich, to po zajęciu miejsca w fotelu Opla możesz być zdziwiony, jak wiele przycisków i rozwiązań to znane od lat produkty francuskiej myśli technicznej.

Opel Corsa F – polski cennik

No koniec pozostaje pytanie ile kosztuje nowy Opel Corsa? I tutaj odpowiedzi są dwie – trochę więcej niż poprzedni model oraz absurdalnie dużo! Dlaczego? Bo o ile benzynową Corsę można mieć za 49 990 zł, o tyle cena wersji elektrycznej zaprzecza idei miejskiego auta, które powinno być nieduże i tanie.

Najtańsza elektryczna Corsa kosztuje aż 124 490 zł! Jest ona co prawda przyzwoicie wyposażona (automatyczna klimatyzacja, system multimedialny z 7-calowym ekranem, elektrycznie sterowane szyby z przodu i lusterka), ale w tej cenie można kupić porządną Insignię. Ratunkiem dla Corsy-e może być za to bardzo wysoka dopłata rządowa do aut elektrycznych, która co ciekawe obejmuje na tę chwilę tylko i wyłącznie Corsę. Dlaczego? O tym dowiecie się w poniższym materiale:

Zobacz: Dopłata do elektrycznego samochodu – nawet 30% zniżki!

1
Dodaj komentarz

avatar
1 Comment threads
0 Thread replies
0 Followers
 
Most reacted comment
Hottest comment thread
1 Comment authors
Pawel Recent comment authors
  Subscribe  
najnowszy najstarszy oceniany
Powiadom o
Pawel
Gość
Pawel

A ja tam wolę jednak kupić jakąś Fieste st czy Polo GTI niż takiego elektryka.

Aktualności