Peugeot 508 GT z silnikiem 2.0 HDi 177 KM to idealne auto na długie trasy – łączy bowiem dobre osiągi i niskie zużycie paliwa z wysokim komfortem jazdy. Czy to lepszy wybór niż wersja benzynowa 1.6 PureTech 225 KM, którą testowaliśmy wcześniej? I tak, i nie. Wbrew pozorom diesel ma zaskakująco dobrą dynamikę i momentami sprawia wrażenie zrywniejszego niż silnik benzynowy. Ale nie każdemu przypadnie do gustu ta odmiana.
Z testu topowego Peugeota 508 GT napędzanego 225-konnym silnikiem benzynowym zapewne już wiecie, że jest to auto o niesztampowym charakterze. Ma kilka wad, ale jeszcze więcej zalet, którymi potrafi uderzać na tyle mocno swoją konkurencję, aby zniknęła ona z pola widzenia potencjalnego nabywcy. Mimo że na punkty Peugeot przegrał ze Skodą Superb Sportline, to właśnie francuskie auto jest tym, które przychodzi mi pierwsze na myśl w kontekście wygodnej i szybkiej podróży z Warszawy do Zakopanego. Benzynowe 508 jest naprawdę świetnym daily driverem o cechach Gran Turismo – niesamowicie komfortowe i dynamiczne, a przy tym wyjątkowo zwinne w zakrętach. Ale z wielkim trudem muszę przyznać, że na co dzień lepsze wrażenie robi … dieslowska wersja! Jak to możliwe?
Peugeot 508 GT 2.0 BlueHDi 177 KM – rzeczywiste osiągi
Na początku wyjaśnijmy sobie jedno – dwulitrowy silnik BlueHDi o mocy 177 KM nie zapewnia lepszych osiągów niż benzynowy motor 1.6 PureTech 225 KM. Co to, to nie. Katalogowo rozpędza auto 0-100 km/h w 8,3 s (benzyna w 7,3 s), a maksymalnie do prędkości 235 km/h (248 km/h). Ale według naszych pomiarów przegrywa z nim jeszcze wyraźniej, zarówno w sprincie 0-100 km/h (9,1 s vs 7,9 s) jak i przede wszystkim 0-200 km/h, gdzie dostaje już sromotny łomot (46,8 s vs 32,4 s). Nawet w trakcie rozpędzania 80-120 km/h dieslowkie 508 osiąga gorsze czasy przyspieszenia (6,0 s vs 4,8 s). Ale subiektywne wrażenia dotyczące dynamiki są lepsze jednak w przypadku diesla, zwłaszcza w mieście. Dlaczego? Bo benzynowy motor, z racji małej pojemności skokowej, musi pracować na wyższych obrotach, aby odkryć cały swój potencjał. A diesel bierze się ostro do pracy już od 1500 obr./min i prze bez strudzenia aż do 4300 obr./min. Ale to nie wszystko.
Charakterystyka diesla lepiej też pasuje do 8-biegowego automatu Aisin, który korzystając z dużego momentu obrotowego motoru (400 Nm przy 2000 obr./min), rzadziej musi redukować biegi. Silnik BlueHDi ładnie „idzie z płuca”, zapewniając kierującemu szybką reakcję na dodanie gazu. Jazda jest płynniejsza i żwawsza, mimo wykorzystywania relatywnie niewielkich obrotów. I co jeszcze ważniejsze, na trasie diesel pracuje z niesamowicie niskimi obrotami. Przy 140 km/h na 8. biegu motor ma zaledwie 1950 obr./min, a przy 200 km/h tylko 2900 obr./min!
Pomiar osiągów (nawierzchnia sucha, temperatura 6° C, opony zimowe) | |||||||
Peugeot 508 GT 2.0 HDi 177 KM | 100 km/h | 120 km/h | 140 km/h | 160 km/h | 180 km/h | 200 km/h | 100-200 km/h |
Przyspieszenie od 0 do … | 9,1 s | 12,7 s | 17,3 s | 22,9 s | 30,7 s | 46,8 s | 37,6 s |
Pokonanie 402 m ze startu zatrzymanego | 16,6 s (138,9 km/h) |
To sprawia, że jazda nawet z dużymi prędkościami przebiega w ciszy i przy małym obciążeniu silnika. Na dodatek cięższy silnik diesla sprawia, że auto zachowuje się stabilniej przy bardzo szybkiej jeździe na wprost. Zużycie paliwa też przemawia za silnikiem wysokoprężnym, ale głównie w trasie, gdzie spalanie oscyluje w przedziale od 4,5-6,5 l/100 km. W mieście i na autostradzie jest ono zauważalnie większe (odpowiednio 8 i 7,5 l/100 km ) i zbliża się do wartości uzyskiwanych przez znacznie mocniejszą „benzynę” (9 i 7,7 l/100 km).
Peugeot 508 GT 2.0 BlueHDi 177 KM – prowadzenie i hamulce
Czy to oznacza, że wybór diesla jest oczywisty? Otóż nie. Bo po pierwsze benzynowa odmiana jest znacznie szybsza, tylko trzeba ją trochę bardziej kręcić w obroty, a po drugie 508 GT 2.0 HDi więcej waży i czuć to w ciasnych zakrętach, gdzie trochę szybciej pojawia się podsterowność. Auto nie jest aż tak lekkie w szczycie zakrętu, jak było to w przypadku wersji benzynowej 1.6 PureTech. Niezależnie od wersji silnikowej, 508 GT z adaptacyjnym zawieszeniem jest za to szalenie wygodne, bo porządnie wybiera nierówności nawet na ogromnych, 19-calowych alufelgach z niskoprofilowymi oponami. Na dodatek bardzo bezpośredni układ kierowniczy sterowany niewielką kierownicą czynią ten model niesamowicie zwinnym na zakrętach. Z lekkością wybiera zakręty i mimo odczuwalnych przechyłów karoserii (nawet w trybie SPORT), pozwala na szybkie zmiany kierunku jazdy. Pod tym względem 508 GT przebija zarówno Opla Insignię GSi jak Skodę Superb 2.0 TDI, które wydają się na jego tle po prostu ciężkie.
Na dodatek Peugeot ma skuteczne hamulce, które są nie tylko całkiem duże (przednie tarce mają średnicę 330 mm, tylne 290 mm), ale zapewniają też krótką drogę hamowania. Ze 100 km/h auto na oponach zimowych zatrzymuje się na dystansie 41,9 m, co jest lepszym wynikiem niż w przypadku sportowego Forda Focusa ST. Na dodatek 508 GT, podobnie jak inne modele francuskiej marki, ma bardzo ostro działający pedał hamulca, który momentalnie uwalnia cały potencjał hamulców. W rezultacie kierowca czuje duże zaufanie do samochodu nawet przy szybkiej jeździe.
Peugeot 508 GT 2.0 BlueHDi 177 KM – komfortowe wnętrze
A poza tym, dieslowski Peugeot 508 GT jest tym samym porządnym Gran Turismo jakim był w wersji benzynowej. Jest świetnie wyciszony, mimo bezramkowych drzwi, jego nowoczesny kokpit wykonany jest z bardzo ciekawych i przyjemnych w dotyku materiałów, a sposób tapicerowania i kolorystyka wnętrza pozwalają poczuć się prawie jak w aucie klasy wyższej. Rewelacyjna jest przednia kamera z noktowizorem i trybem Night Vision, która pozwala dostrzec niewidoczne dla oka obiekty żywe przy drodze i w razie potrzeby zmusić auto do samodzielnego hamowania.
Przednie fotele z certyfikatem AGR mają rewelacyjny system masażu (w poprzedniku masaż był straszny), klimatyzacja działa perfekcyjnie delikatnie obnosząc się z zatokami pasażerów, kamera cofania reaguje na niskie przeszkody niewidoczne w lusterku (widok z nad zderzaka), a automatyczne wycieraczki działają tak doskonale, że nie wymagają jakiekolwiek regulacji. Zwieńczeniem jest przyjemnie grający system audio marki FOCAL.
Nie jest to jednak auto dla każdego. Na tylnej kanapie jest relatywnie ciasno, a wysocy pasażerowie mogą skarżyć się na brak miejsca na nogi (za to foteliki rewelacyjnie dopasowują się do kanapy). Dostęp do gniazd USB to żart ze strony projektantów, a sterowanie klimatyzacją poprzez dotykowy ekran potrafi doprowadzić momentami do szewskiej pasji. Wybieranie trybów jazdy za pomocą przełącznika trwa zbyt długo, ale na szczęście w wersji dieslowskiej nie trzeba z niego korzystać tak często jak w przypadku odmiany benzynowej.
Bagażnik nie rzuca na kolanach swoją pojemnością (487 l) i jest dość niski, ale mimo wszystko przewiózł wszystko co zaplanowaliśmy tym autem przetransportować. Sztuczny dźwięk silnika z głośników brzmi dziwnie, ale z drugiej strony „goły” odgłos pracy diesla i tak jest gorszy.
Peugeot 508 GT 2.0 BlueHDi 177 KM – cena
W zasadzie do większości mankamentów Peugeota 508 GT można przywyknąć, a auto odwdzięcza się tym, czego nie pokazują tabelki i punkty. To samochód, w którym z przyjemnością pokonujesz ogromne dystanse, chętnie szukasz krętych odcinków dróg, a na prostych korzystasz z optymalnego zapasu mocy. W kabinie panuje przyjemny klimat i nie brakuje nowoczesnych gadżetów. Choć jest wygodny jak kanapa, to zaskakuje ostrym i spontanicznych charakterem prowadzenia. Tyle tylko, że jest to drogie auto.
Cennik Peugeota 508 rozpoczyna się kwotą 124 900 zł za diesla 1.6 BlueHDi 130 KM. Testowana, bardzo bogato wyposażona wersja GT z silnikiem 2.0 HDi 177 KM kosztuje aż 183 800 zł, a po doposażeniu w system Night Vision (7000 zł), skórzane wykończenie wnętrza (10 900 zł) czy adaptacyjne zawieszenie (3400 zł), cena przekroczy 200 tys. zł (209 850 zł). Tyle tylko, że znając politykę rabatową Peugeota dotyczącą tak bogato wyposażonych wersji, można liczyć w tym przypadku na naprawdę duży rabat.
Zobacz: Test Alfa Romeo Giulia Veloce Q4
Mam diesla 163 km bo nie czułem specjalnej różnicy. Ale wersja Allure
Wspanialy Samochod, mam 308 SW GT z 2016 roku z tym samym Silnikiem, jest poprostu rewelacyjny, lecz nie az tak komfortowy, nastepny bedzie 508 SW.