Testowany Fiat 500X Sport ma silnik 1.3 Turbo 150 KM, zmienione zawieszenie, przeprojektowany układ kierowniczy i dodatki dostępne tylko dla wersji Sport. Na ile ten SUV łączy funkcjonalność ze sportowym zacięciem? I czy ten Fiat naprawdę zasługuje na przydomek Sport?
Moda na SUV-y nie słabnie. Ich siła przebicia jest na tyle duża, że wypierają one z rynku inne modele czy nawet całe segmenty aut. A to oznacza, że kierowcy oczekujący nie tylko funkcjonalności, ale i dynamicznego charakteru, mają coraz mniejszy wybór samochodów. Nie da się bowiem ukryć, że „SUV” i „sportowe wrażenia zza kierownicy” to pojęcia antagonistyczne. Producenci próbują zatem tworzyć takie SUV-y, które mają mieć w sobie choćby namiastkę sportowego ducha. Jednym z ciekawszych takich modeli wydaje się być Fiat 500X w wersji Sport. Dlaczego? Bowiem producent zrobił w tym przypadku naprawdę wiele, aby odmienić charakter tego może i ładnego, acz nudnego w prowadzeniu SUV-a. Czy mu się udało?
Fiat 500X Sport – nadwozie
Fiat 500X to na pewno jeden z najlepiej „narysowanych” SUV-ów na rynku. Zbudowany na płycie podłogowej „Small US Wide 4×4 architectere” ma wyjątkowo dobre proporcje nadwozia. Wygląda efektownie i masywnie, a przy tym nawiązuje do stylizacji przebojowej 500-tki. Nie jest też zbyt wysoki, co wyróżnia go na tle SUV-ów, a jego lekko opadający tył nadaje mu agresywności. Włosi nie zapomnieli też o designerskich smaczkach takich jak np. trójwymiarowe, tylne klosze lamp.
Zobacz: BMW M2 CS pokonało tor Nurburgring wolniej niż SUV Audi!
Jednak największe wrażenie robi wersja Sport i zarezerwowane tylko dla niej dodatki. Czerwony lakier wygląda efektownie i świetnie komponuje się z przyciemnionymi kloszami reflektorów FullLED. Wyróżnikiem tej odmiany są też lakierowane na szaro elementy nadwozia jak lusterka, klamki drzwi, listwa na klapie bagażnika czy aż 19-calowe alufelgi. Zwieńczeniem całości są nowe zderzaki i tylny tłumik z dwiema okrągłymi końcówkami (to nie żadna atrapa!). Ci co kupują auto oczami, pewnie będą zachwyceni, bo auto wpada w oko nawet przeciwnikom SUV-ów.
Fiat 500X Sport – wnętrze
Wnętrze Fiata 500X Sport także wyróżnia się na tle innych odmian. Ciemny odcień przednich słupków, specjalna grafika wskaźników TFT, trójramienna kierownica skórzana ściętą u podstawy i przeszyta czerwoną nicią, szary panel na desce rozdzielczej czy detale w wykończeniu Myron z akcentami w kolorze Czerwonym Seduzione to tylko cześć z nowości.
Ale klimatu nadają kabinie przede wszystkim pokryte zamszem kierownica i daszek nad zegarami, które są dostępne w opcji. Nie dość, że przypomina to rozwiązania stosowane w autach rajdowych (tzw. flokowane deski rozdzielcze), to jeszcze poprawia ergonomię (świetne trzymanie kierownicy). I wyraźnie zmienia sposób w jaki odbiera się tę wersję 500X.
Ale są też rzeczy na które można ponarzekać. Kabina jest ciasna, zwłaszcza na tylnej kanapie, bagażnik jak na SUV-a (crossovera) nie rzuca na kolana swoją kubaturą (ma tylko 350 l), a wyprostowana pozycja w przeciętnie wygodnym fotelu nie każdemu przypadnie do gustu. Za to materiały wykończeniowe są miejscami naprawdę niezłe (choć nie brakuje i wyjątkowo tanich plastików), system multimedialny jest całkiem szybki, a do tego większość funkcji wykonuje się za pomocą analogowych przycisków i pokręteł (duży plus). Są też dwa spore schowki przed pasażerem, ale pozbawione materiałowego wykończenia. Kabina jest całkiem nieźle wyciszona do ok. 130-140 km/h, co jest istotne przy szybkiej jeździe autostradą. A duże prędkości nie są dla Fiata 500X czymś obcym.
Fiat 500X Sport – silniki 1.3 Turbo 150 KM i skrzynia biegów DCT
Co prawda Fiat 500X Sport nie jest może mistrzem prostej, ale jego 4-cylindrowy silnik 1.3 Turbo z serii FireFly, wyposażony w III generację układu MultiAir, daje pozytywne odczucia z jazdy. Z niewielkiej pojemności skokowej generuje sensowne 150 KM i przede wszystkim zaskakująco „obfite” 270 Nm momentu obrotowego dostępne już od zaledwie 1850 obr./min. To naprawdę dużo jak na tak niewielki silnik zważywszy, że konkurencyjny motor Hondy 1.5 VTEC Turbo o mocy 182 KM generuje „tylko” 240 Nm.
Dzięki temu włoski SUV płynnie i z werwą nabiera prędkości od najniższych obrotów, wykazując się przy tym dużą elastycznością. Niestety, mankamentem układu napędowego jest jego automatyczna skrzynia biegów, która co gorsza nie może zostać zastąpiona manualną.
Zobacz: Ford wprowadza 7. biegowy automat dla silników EcoBoost Hybrid
Przekładnia dwusprzęgłowa DCT ma 6 przełożeń i jest w stanie bardzo szybko zmieniać biegi. Niestety, potrafi się też pracować w sposób zaskakująco opieszały i niekontrolowany. Jadąc w korku jednostajnie 20 km/h, zdarza się jej przerzucać na zmianę 2 i 3 bieg, by w momencie mocniejszego wciśnięcia gazu przez kierowcę, nagle się zamyślić. Zniechęca to kierowcę do dynamiczniejszej jazdy i na dodatek przeszkadza w płynnym włączaniu się do ruchu w mieście czy w szybkiej zmianie pasa jezdni. A szkoda, bo jest to przekładnia naprawdę szybka, która nie dość, że potrafi wyciągnąć cały potencjał silnika, to dobrze też ogranicza jego obroty na autostradzie (3000 obr./min przy 140 km/h).
Fiat 500X Sport – zmierzone osiągi
Według producenta Fiat 500X Sport rozpędza się 0-100 km/h w 9,1 s, a jego prędkość maksymalna to 202 km/h. Według naszych pomiarów włoskie auto przyspiesza 0-100 km/h w 9,5 s, a do 160 km/h w 24,5 s. Dopiero powyżej tej prędkości temperament motoru mocno opada. Osiągi można zatem uznać za akceptowalne, zważywszy na moc silnika oraz masę i powierzchnię czołową Fiata. Konkurencja oferuje jednak mocniejsze silniki.
Pomiar osiągów (nawierzchnia sucha, temperatura 25° C, opony letnie) | ||||||
Fiat 500X Sport | 100 km/h | 120 km/h | 140 km/h | 160 km/h | 180 km/h | 190 km/h |
Przyspieszenie od 0 do … | 9,5 s | 13,3 s | 17,6 s | 24,5 s | 36,6 s | 48,8 s |
Pokonanie 402 m ze startu zatrzymanego | 17,0 s (137,6 km/h) | |||||
Droga hamowania 100-0 km/h | 37,5 m |
Motor Fiata potrafi być przy tym dość oszczędny, chociaż gdyby nie skrzynia biegów, wyniki mogłyby być lepsze. W mieście auto potrzebuje przeciętnie 9,0 l/100 km, a na trasie od 5,5 do 7,3 l/100 km. Fiat 500X nieźle przy tym radzi sobie z wytracaniem prędkości, powtarzalnie zatrzymując się ze 100 km/h na dystansie 37,5 metrów.
Fiat 500X Sport – zawieszenie i prowadzenie
Wyróżnikiem wersji Sport są też zmiany w podwoziu, które istotnie wpływają na styl jego prowadzenia. Fiat 500X Sport ma obniżone o 13 mm zawieszenie, nowe amortyzatory oraz przekalibrowany układ kierowniczy. Jak podaje producent, dzięki tym zmianom podsterowność zmniejszyła się o 26%, a nadsterowność nawet o 17%. A jak to wygląda zza kierownicy? Auto jest wyraźnie sztywniejsze od pozostałych odmian w gamie i pewnie radzi sobie z dużymi prędkościami na autostradzie.
Układ kierowniczy pracuje bezpośrednio i żywo reaguje na ruchy kierownicy, ale nie jest tak spontaniczny i przyjemny w odbiorze jak ten w Fordach czy Hondach. Auto dobrze radzi sobie z szybką jazdą po zakrętach, ale niespecjalnie zachęca do tego, z uwagi na wyżej położony środek ciężkości i sporą masę auta, która przekracza 1300 kg.
Sztywne zawieszenie obniża jednak komfort jazdy. Jednak biorąc pod uwagę fakt, że prezentowany 500X Sport posiadał duże, niskoprofilowe opony w rozmiarze 225/40/R19, a samo auto ma krótki rozstawu osi, to Fiat nieźle radził sobie z tłumieniem nawet sporych nierówności, nie wydając przy tym prawie żadnych dźwięków. Testowana równolegle z Fiatem Honda HR-V Sport, okazała się jednak zdecydowanie bardziej komfortowa.
Fiat 500X Sport – cena
Fiat 500X Sport to auto niszowe na polskim rynku. Zapewne duży wpływ ma na to jego cena. Jak na 150-konnego, niedużego SUV-a, cena na poziomie 96 550 zł wydaje się wygórowana. Zwłaszcza, jeśli weźmiemy pod uwagę fakt, że dobrze wyposażony egzemplarz (taki jak prezentowany w teście) kosztuje ok. 120 tys. zł.
Dla porównania znacznie przestronniejsza i mocniejsza Honda HR-V 1.5 Turbo 182 KM kosztuje w pełnej opcji wyposażenia 133 400 zł. Dużo, ale oferuje jednak też znacznie więcej tego, czego spodziewać się można po aucie z określeniem Sport w nazwie. Gdyby podrasować nieco silnik Fiata, popracować nad układem kierowniczym, skrzynią DCT i przednimi siedzeniami, można by stworzyć naprawdę dobre auto. Bo jest potencjał. I całkiem spora dawka przyjemności z jazdy. Jak na SUV-a.
Zobacz: Test Alfa Romeo Stelvio 2.2 Diesel Q4
Powiązane artykuły:
Ocena
72 %
Gdyby autor wcisnął guzik sport to by zauważył że wszystkie mankamenty automatu znikają.
Zdecydowanie opel mokka nowa. Jedziliscie? Świetna fura.
mokka jest slaba. silniki malutkie nic normalnego w ofercie nie ma i brak 4×4.
To trzeci test tego 500x Sporta w którym jest info o problemach ze skrzynią. Zawsze jest ten sam egzemplarz z ta sama rejestracja. Może jest jakiś problem z softem skrzyni. Swoją drogą tyle kasy za 150 KM to przesada. Jakby te 170-180 KM było pod maską to ok. Czytałem też że auto jest bardzo twarde i nieda się nim jeździć na co dzień. Jak to oceniacie?