Czy alkohol zabija koronawirusa? Jak i czym zdezynfekować i wyczyścić wnętrze auta, aby pozbyć się wirusa? Na czym polega zabezpieczenie auta przed koronawirusem? Czy środek bakteriobójczy zadziała na wirusa? Czy mydło naprawdę jest w stanie zabić koronawirsua?
Wirus COVID-19, należący do grupy koronawirusów, wywołał za pośrednictwem mediów ogromną panikę na świecie, której skutki gospodarcze odczujemy w najbliższych miesiącach. W sieci pojawiło się przy tym wiele poradników opisujących sposoby czyszczenia różnych przedmiotów codziennego użytku, mających wyeliminować koronawirusa. Sęk w tym, że rady te często powielają błędne założenia. Dlaczego? Bowiem większość osób je opracowujących nie odróżnia wirusa od bakterii i traktuje je tożsamo. A to fundamentalny błąd. Ale trudno się temu dziwić, skoro nawet lekarze przy infekcjach wirusowych, próbują leczyć pacjentów antybiotykami. A przecież te w ogóle nie działają na wirusy (poza bardzo szczególnymi wyjątkami, które ujrzały światło dzienne w ostatnich latach, a które potwierdzają regułę). W przypadku zakażenia wirusowego antybiotykoterapia nie przynosi pozytywnych rezultatów. Antybiotyk nie jest w stanie zabić wirusa, bo działanie antybiotyku polega na zaburzeniu cyklu życiowego lub metabolizmu bakterii, a nie wirusa.
Alkohol zabija koronowirusa?
Są jednak metody pozwalające unieszkodliwić wirusa, który przebywa na przedmiotach poza ciałem człowieka. Do czyszczenia powierzchni, takich jak np. kokpit auta, należy stosować preparaty na bazie m.in. alkoholu. Sęk w tym, że kluczowe jest stężenie alkoholu w preparacie. Szacuje się, że optymalny środek do dezynfekcji powinien mieć 70-procentową zawartość alkoholu. Dzięki niemu może dojść do inaktywacji (obniżenia aktywności) wirusa. Wśród głównych alkoholi stosowanych do sterylizacji powierzchni wykorzystuje się alkohol etylowy i izopropylowy. Najpopularniejszy jest alkohol etylowy (60-80%), który dobrze radzi sobie z inaktywacją wirusów grypy, adenowirusów czy rotawirusów. Aktywność obu alkoholi gwałtownie spada przy stężeniu mniejszym niż 50%.
Oprócz środków na bazie alkoholi, na powierzchniach plastikowych można stosować preparaty na bazie kwasu nadoctowego. Kwas ten świetnie radzi sobie z usuwaniem zarówno bakterii, jak i wirusów. Należy jednak pamiętać, że może powodować korozję metali (miedzi, mosiądzu, brązu, stali czy ocynkowanego żelaza), ale za to produkty jego rozkładu są ekologiczne i nieszkodliwe (m.in. kwas octowy, woda, tlen). Jego stężenie w roztworze nie może przekraczać 5%, bowiem może to spowodować oparzenia skóry.
Dyskusyjne jest stosowanie wilgotnych ściereczek do czyszczenia kokpitu. Niektóre z nich nie zawierają żadnych, mocniejszych związków czyszczących mogących unieszkodliwić działania wirusów, a niektóre opierają się prawie wyłącznie na wodzie. Ich stosowanie może zatem nie przynieść spodziewanego efektu.
Za to dobre rezultaty w unieszkodliwianiu koronawirusa COVID-19 przynosi mydło. Niewiele osób zdaje sobie sprawę, że jedną z głównych właściwości mydła jest rozpuszczanie związków lipidowych. Natomiast u wspomnianego koronawirusa występuje otoczka lipidowa. Tym samym mydło jest w stanie uszkodzić jego konstrukcję i go inaktywować. Dlatego wybierając ściereczki do czyszczenia kokpitu warto szukać tych zawierających związki mydła.
Koronawirus – jak wyczyścić wnętrze auta?
Dezynfekcja wnętrza powinna obejmować przede wszystkim te elementy, które pasażerowie samochodu dotykają w pierwszej kolejności. Poza kierownicą i lewarkiem skrzyni biegów, nie wolno pominąć dźwigienek kierunkowskazów, klamek drzwi (także wewnętrznych), drążka hamulca ręcznego czy przycisków na desce rozdzielczej.
Zobacz: Czym zabezpieczyć uszczelki drzwi przed przymarzaniem?
Łatwo będzie też zachować sterylność na fotelach wykonanych ze skóry, gorzej w przypadku tapicerek materiałowych. Stosując preparaty na bazie alkoholu warto pamiętać, aby po spryskaniu powierzchni, odczekać przynajmniej 10 sekund, zanim powierzchnia zostanie wytarta. Zapewni to skuteczniejsze działanie środka.
Zobacz: Czyszczenie DPF – jakie są metody na zapchany filtr cząstek stałych?
A przy tym wszystkim pamiętajmy o jednym. W przypadku 80% populacji zakażenie wirusem COVID-19 przebiega bezobjawowo lub choroba ma łagodny przebieg (wg Państwowej Akademii Nauk), a odpowiednio szybko zdiagnozowane, jest wyleczalne nawet w przypadku tzw. grupy ryzyka, czyli osób w starszym wieku. Jeśli jednak stosujemy kwarantannę (bądź takie są zalecenia władz), to koniecznie zrezygnujmy w przemieszczenia się i odwiedzania miejsc, w których można złapać infekcję, bądź nieświadomie zarazić wirusem inne osoby. Dotyczy to zwłaszcza sklepów, w których jest ogromna rotacja klientów. Tam ryzyko zarażenia się wirusem jest właśnie największe!
Zobacz: Orlen produkuje już płyn do dezynfekcji rąk i walki z koronawirusem
To sa bajki z tym wirusem. Tak ja napisaliście- to jest panika a nie epidemia. Ale sama instrukcja przydatna bo … nigdy nie czyscilem kierunkowskazów haha. W sumie nie wiem jak, ale nigdy o nich nie pomyslalem.
ja używam zawsze denaturat. Przed epidemiom również – dobrze czyści sie szyby od wewnątrz z tłuszczu itd.
kupuje w buteleczce zakładam atomizer ze zużytego płynu kuchennego i Psik Psik gotowe.
Zapach nie przeszkadza? Czy raczej szybko znika?
kwestia przyzwyczajenia – mi nigdy nie przeszkadzał, myślę że dla upartego kilka kropel wody perfumowanej można dodać i częściowo zniweluje zapach,. Na dodatek mgła zapachowa jaka pozostaje we wnętrzu samochodu powoduje że przy kolejnym wsiadaniu na pewno będę pamiętał o kolejnym odkażaniu 🙂 Ciekawa obserwacja zachowań – Łódzkie strach na potęgę, nikt nie pozwala się do siebie zbliżać – nawet najwięksi twardziele, wielkopolska Kalisz jeszcze do pierwszego przypadku śmiertelnego było w miarę w kontaktach międzyludzkich – nie było wylewności ale łokieć w łokieć i konwersacja na bezpieczna odległość, Kujawsko Pomorskie – zachowania skrajne, od normalności (łokieć łokieć) do skrajnych: rozmowa… Czytaj więcej »
Trudno powiedzieć, czy z tym niewolnictwem to tylko żart. Panika jest ogromna, zwłaszcza w odniesieniu do liczby zgonów, która na tle innych chorób zakaźnych nie jest mimo wszystko duża. Trzeba obserwować sytuację, bo nie wiadomo czy skutki tej paniki, nie będą gorsze niż skutki choroby.
Czyli alkohol 70% wystarczy. Na upartego płyn do spryskiwaczy zimowy w formie koncentratu będzie dobry 🙂