To nie żart. Toyota wypuściła na rynek Corolle w wersji Nurburgring. I niestety wygląda to jak zarabianie na marce jaką jest słynny tor w Niemczech, a nie przygotowanie auta o torowym zacięciu czy tym bardziej charakterze. Chociaż oddać trzeba Toyocie, że pewne modyfikacje w aucie poczyniła. Ale bardzo skromne.
Pomysł na Corolle Nurburgring to efekt działań marketingowych, mających promować niewielki sukces Toyoty jakim jest zwycięstwo, trzeci raz z rzędu wyścigu ADAC Total 24h-Race Nürburgring w kategorii Super Production 3. Niestety, Japończycy chyba sami nie docenili tego triumfu, bowiem Corolla Nurburgring to w zasadzie w pełni seryjny model. I nie chodzi tylko o silnik. Chociaż on też rozczarowuje.
Toyota Corolla Nurburgring
Pod maską jest bowiem wolnossący silnik 1.8 o mocy 140 KM albo 122-konna hybryda. Biorąc pod uwagę skrzynię bezstropniową w tej drugiej, to raczej trzeba być wielkim fanem Toyoty, aby doszukiwać się w niej sportu i radości z jazdy po torze. Pierwszy motor wygląda lepiej pod tym względem, ale daleko mu do bycia dynamicznym. Dla porównania Honda Civic 1.5 Turbo ma moc ponad 180 KM i nie daje żadnych szans Corolli. A do tego hondowski silnik jest bardzo podatny na modyfikacje i spokojnie osiąga okolice 250 KM.
Zobacz: Test Honda Civic sedan 1.5 VTEC TURBO CVT
W zasadzie Toyota Corolla Nurburgring wyróżnia się na tle innych wersji tym, że ma zmodyfikowane zderzaki, grill, nakładki na progach, spoiler na klapie bagażnika i oczywiście kontur słynnej pętli na błotnikach. Czyli w zasadzie można powiedzieć, że to pakiet stylizacyjny. No z jednym małym wyjątkiem.
Corolla Nurburgring może mieć/ w opcji inne sprężyny zawieszenia, która obniżają auto i w teorii poprawiają jej zachowanie w zakrętach. Do tego model ten 08, które poprawiła reakcję silnika na dodanie gazu, aby auto było nieco ostrzejsze i zrywniejsze. I tyle. Czy takie modyfikacje mogą zadowolić kierowcę o sportowej żyłce? Nie będzie w stanie tego ocenić, bowiem auto oferowane jest tylko w Tajlandii.
Zobacz: Toyota GR Supra bez wspomagania hamulców – rusza akcja serwisowa!
Na Nurburgring każdego chyba wpuszczają ;P to powinna być 600 konna bryka z nitro w standardzie