REKLAMA

Test Mercedes E220d

Autor: Daily Driver · Zdjęcia: DailyDriver.pl · Dodane: 27 sierpnia 2024
Zobacz także:
Nasza opinia » Galeria »

Mercedes E220d to jedno z najbardziej wyczekiwanych aut niemieckiego koncernu. Jego test miał dać nam odpowiedź na pytanie, czy Klasa E z serii W214 jest w stanie zachęcić do siebie nie tylko starszą, ale przede wszystkim młodszą klientelę, która ceni zarówno osiągi i niskie zużycie paliwa, jak i styl oraz dobre prowadzenie.

Klasa E to szczególny model Mercedesa, od którego wymaga się najwięcej ze wszystkich. Ma oferować równie zaawansowane lub zbliżone rozwiązania techniczne co Klasa S, przy jednocześnie dużo atrakcyjniejszej cenie. I choć jest to trudne do pogodzenia, to w przeszłości często się to udawało. Czy nowa Klasa E w wersji 220d może dać namiastkę tego co topowa limuzyna ze Stuttgartu?

Test Mercedes E220d W214 – opływowe nadwozie

Na pewno wizualne podobieństwa obu modeli są ogromne, bo jadąc za Klasą E trudno odróżnić ją od „S-ki”. Elegancka, płynna linia nadwozia oferującego rekordowo niski współczynnik oporu powietrza Cx=0,23, światła z logiem Mercedesa, wysuwane i podświetlane nocą klamki, do tego zaawansowane reflektory matrycowe zdolne wyświetlać na drodze obraz w wysokiej rozdzielczości. Nie jest na pewno aż taki szeroki samochód co Klasa S, ale w białym kolorze i z pakietem zewnętrznym z serii AMG-line zwraca na siebie uwagę, szczególnie kobiet, które wręcz ostentacyjnie wodzą za nim wzrokiem.

Mercedes E220d W214 ma najniższy współczynnik oporu powietrza w swoim segmencie, a do tego wygląda prawie jak Klasa S. 

A do tego na wzór Klasy S naszpikowany jest ciekawymi rozwiązaniami technicznymi. Cztery koła skrętne, pneumatyczne zawieszenie z regulowanym prześwitem, cyfrowy klucz pozwalający na dostęp do auta za pomocą np. telefonu, kamera do przeprowadzania wideokonferencji zza kierownicy czy osoby ekran systemu multimedialnego dla pasażera pozwalający nawet na oglądanie telewizji.

Test Mercedes E220d W214 – wnętrze

Kabina Mercedesa E220 ze serii W214 stworzona została w oparciu o zupełnie nowy projekt. Ogromny ekran systemu multimedialnego w części centralnej, tuż obok niego mniejszy, dedykowany wyłącznie pasażerowi, a przed kierowcą trzeci zastępujący analogowe wskaźniki. Do tego kamera na kokpicie do prezentacji wideo, ogromne ilości skóry i … irytujące panele dotykowe zarówno na kierownicy jak i pod ekranem multimediów. Ponarzekać można też na przyciski sterujące fotelami pozbawione wyczuwalnego skoku, upchniętą w tunelu środkowym ładowarkę do smartfona oraz nieintuicyjne momentami menu systemu multimedialnego. Ten ostatni mankament rozwiązuje jednak głosowe sterowanie poszczególnymi funkcjami za pomocą polskich komend, które działa tak dobrze, że z czasem kierowca korzysta już tylko z tego rozwiązania.

Ciekawy design, dobre materiały, imponujące oświetlenie i za dużo dotykowych paneli, a za mało analogowych rozwiązań. 

Zdecydowanie poprawiła się za to jakość montażu, która momentami kulała w poprzednich modelach Mercedesa. Boczki drzwi, ekran wskaźników a nawet tunel środkowy – wszystko zostało solidnie zmontowane, a trzaski w zasadzie w całości wyeliminowano. Do tego materiały wykończeniowe to przede wszystkim skóra (całe boczki drzwi, górna część kokpitu), mikrofibra i różne gatunki tkanin.

Kanapa w Klasie E, choć ma nieco za krótkie siedzisko, doskonale spisuje się na długich trasach.  

Ogromne wrażenie robią przednie fotele, które są jedną z tych rzeczy jaka najbardziej zapadła nam pamięć. Zachwycają miękkimi, długimi siedziskami, a przy tym odpowiednio sztywnym podparciem kręgosłupa. Mają szeroki zakres regulacji elektrycznej, w tym zagłówków, nieźle trzymają na zakrętach i są tapicerowane przyjemną w dotyku mikrofibrą oraz syntetyczną skórą (w opcji naturalna). To chyba najbardziej wygodne siedzenia do jazdy w długie trasy, jakie mieliśmy okazję sprawdzać w ciągu ostatnich lat. Do ideału zabrało im tylko wentylacji, bo w upalne dni plecy lubią się na nich pocić.

Ekrany mają świetną kolorystykę i rozdzielczość, ale dotykowe panele i brak czysto analogowych przycisków ogranicza łatwość obsługi i ergonomię. 

Półleżącą pozycję w fotelu uzupełnia ergonomiczna, a przy tym piękna kierownica o grubym wieńcu, ze świetnej jakości skóry (pakiet AMG-line), której położenie reguluje elektrycznie sterowana kolumna. Tylna kanapa jest obszerna, świetnie wyprofilowana i przyjemnie się w nią zapada, a do tego spokojnie mieszczą się tu nawet osoby mierzące ponad 185 cm wzrostu. Ale miejsca na nogi nie jest tutaj aż tak dużo, jak może sugerować prawie 3-metrowy rozstaw osi (2961 mm). Z kolei podczas opuszczania kanapy przeszkadza wysoki próg, a samo siedzisko mogłoby jeszcze lepiej podpierać uda.  Wyciszenie kabiny jest świetne i nawet przy prędkości 140-150 km/h kierowca może rozmawiać z pasażerami kanapy bez podnoszenia głosu.

Test Mercedes E220d W214 – prowadzenie

Przyjemność z jazdy dopełnia też podwozie Mercedesa, które na tle niedawno testowanej Klasy E220d 4MATIC z czterema kołami skrętnymi i 20-calowymi felgami, jest wyraźnie bardziej komfortowe. Tylnonapędowe E220d wyposażone w aktywne zawieszenie Agility Control i 19-calowe koła dużo łagodniej wybiera nierówności, robi to w zupełnej ciszy, a do tego potrafi ostrzegać przed progami zwalniającymi korzystając z nawigacji. Nawet na starych, betonowych płytach Klasa E zachowuje się kulturalnie, w ciszy rozprawiając się z poszczególnymi nierównościami.

Zobacz: Test Hyundai Elantra CVT

Co jednak nie mniej istotne, nowy Mercedes Klasy E jest zauważalnie bardziej dynamiczny w prowadzeniu niż poprzednik, jego układ kierowniczy pracuje większym oporem na tle dość „luźnego” w W213, a tylny napęd nie dość, że ogranicza podsterowność w zakrętach, to jeszcze pozwala pokonywać je  z w pełni kontrolowaną nadsterownością. BMW serii 5 ma zatem poważnego rywala jeśli mowa o przyjemności z jazdy po zakrętach. Różnica jest taka, że Mercedes oferuje przy tym wyraźnie wyższy komfort resorowania.

Mercedes E220d – silnik Diesla OM 654

Mercedes E220d ma pod maską 2-litrowy silnik Diesla z seri OM 654 o mocy 197 KM. Wyposażony jest we wtrysk common rail IV generacji z ciśnieniem wtrysku 2050 barów, płaskie stalowe tłoki z innowacyjnymi, stopniowanymi misami spalania i długimi korbowodami, tuleje cylindrów pokryte powłoką NANOSLIDE oraz rozrząd umieszczony z tylu od strony skrzyni dla redukcji gabarytów. Motor przenosi moc na tylne koła poprzez 9-biegowy automat z sprzęgłem hydrokinetycznym. Jest porządnie wyciszony, nawet podczas odpalania nie generuje absolutnie żadnych wyczuwalnych wibracji, a do tego oferuje przyzwoite osiągi (0-100 km/h w 7,6 s, prędkość maksymalna 238 km/h) i bardzo niskie zużycie paliwa (średnio 4,9 l/100 km).

Silnik OM654 jest bardzo kulturalny, wystarczająco żwawy a do tego bardzo oszczędny. Nic dziwnego, że to właśnie ten motor będzie najczęściej wybieranym w gamie Klasy E. 

To ostatnie to zasługa nie tylko rekordowo niskiego współczynnika oporu powietrza, ale i bardzo długich przełożeń. Na 9. Biegu przy prędkości 140 km/h silnik ma 1600 obr./min a przy 200 km/h tylko 2400 obr./min. Dodatkowo w mieście pracę silnika wysokoprężnego wspiera jednostka elektryczna w ramach tzw. miękkiej hybrydy o bardzo wysokiej mocy sięgającej aż 23 KM. A jak w praktyce spisuje się ten napęd?

Mercedes E220d – zmierzone osiągi i zużycie paliwa

Jak wynika z naszych pomiarów, Mercedes E220d rozpędza się 0-100 km/h w 7,7 s, 0-140 km/h w 14,2 s, a 0-200 km/h w 32,8 s. Biorąc pod uwagę masę pojazdu (ponad 2 tony) oraz relatywnie niedużą moc, osiągi wypadają naprawdę dobrze. Wrażenie robi nie tyle start, co przyspieszenie w zakresie 80-140 km/h i 120-170 km/h, które pozwala na bezpieczne wyprzedzanie oraz dynamiczną jazdę nawet na niemieckich Autobahnach.

Pomiar osiągów (nawierzchnia sucha temperatura 28° C, opony letnie)
Mercedes E220d RWD 100 km/h 120 km/h 140 km/h 160 km/h 180 km/h 200 km/h
Przyspieszenie od 0 do … 7,7 s 10,5 s 14,2 s 18,5 s 24,0 s 32,8 s
Pokonanie 402 m ze startu zatrzymanego 15,6 s (147,2 km/h)
Droga hamowania 100-0 km/h 36,9 m

Co ważne, nawet z kompletem pasażerów dynamika niespecjalnie się pogarsza bo wysoki moment obrotowy 440 Nm dostępny jest od 1800 do 2800 obr./min. Entuzjaści mocniejszych wrażeń mają do wyboru 3-litrowego diesla R6 o mocy aż 367 KM, który jest w stanie rozpędzić E450d 0-100 km/h w 4,8 s. Ale nie będzie to wersja tak oszczędna jak E220d.

Zużycie paliwa w mieście, w zakorkowanej Warszawie, to zaledwie 6,5 l/100 km i to przy średniej prędkości tylko 26 km/h.  

W takim mieście jak Warszawa Mercedes E220d spokojnie zamyka się ze zużyciem paliwa na poziomie 6,1-7,0 l/100 km i to nawet podczas piątkowych szczytów komunikacyjnych. Nawet jeśli kierowca ma bardzo ciężką nogę będzie miał ciężko przekroczyć 8 l/100 km/h. W mniej zakorkowanych miastach, spalanie na poziomie 5,5 l/100 km jest bez problemu do osiągnięcia. Na drodze ekspresowej jadąc non stop licznikowe 125 km/h (rzeczywiste 120 km/h), zużycie paliwa wynosi 5,2 l/100 km, a przy 146 km/h tylko 6,7 l/100 km.

Poranne korki w Warszawie, wypadek przy lotnisku na S79, a potem szybka trasa na Grójec. Średnie spalanie zaledwie 4,4 l/100 km.

Dlaczego? Bowiem ostatniego dnia pomiarów, na trasie liczącej ponad 100 km, które obejmował poranny godziny szczytu w Warszawie a potem szybką trasę drogą ekspresową do Grójca, średnie zużycie paliwa wyniosło zaledwie 4,4 l/100 km. To jest wyniki, o jakim modne, hybrydowe SUV-y mogą tylko pomarzyć.

Test Mercedes E220d W214 – hamulce i droga hamowania

Nieco lepszych wyników spodziewaliśmy po próbach hamowania. Testowany Mercedes E220d został wyposażony w opcjonalny, wydajniejszy układ hamulcowy, w którym zastosowano nawiercane tarcze hamulce. Mimo tego droga hamowania ze 100 km/h na 19-calowych oponach oscylowała wokół 37 m, czyli o jakieś 1,5-2 m więcej niż zakładaliśmy. Ale trzeba podkreślić, że hamulce wraz z nagrzewaniem osiągały coraz lepsze rezultaty, kończąc ostatecznie pomiary na 36,9 m.

Tym samym zainstalowane hamulce miały wyraźnie bardziej sportową charakterystykę, która powinna trafić w gusta osób o dynamicznym stylu jazdy. Co więcej taka specyfika ich działania sprawia, że dużo lepiej zachowują się podczas jazdy z kompletem pasażerów, a załadowane auto może wręcz osiągać krótsze drogi hamowania niż podczas pojedynczych prób „na pusto”.

Test Mercedes E220d W214 – cena i wyposażenie

Klasa E to bardzo ważny model dla Mercedesa, bowiem musi oferować prawie wszystko to, czym niemiecki koncern chce się pochwalić i zaimponować klientowi, a przy tym być wyraźnie tańszy od topowej Klasy S. Jeśli popatrzymy na ceny, to E220d w podstawowej wersji kosztuje 285 900 zł, podczas gdy najtańsza Klasa S350d co najmniej 510 700 zł. Jeśli porównany bazowe wersje E450d 3.0 R6 367 KM (397 200 zł) z S450d 3.0 R6 367 KM (567 800 zł) to okaże się, że dzieli je 170 600 zł różnicy w cenie. Dystans cenowy został zatem zachowany.

Za to wyposażenie Klasy E może robić wrażenie. Nasz egzemplarz był dość skromnie skonfigurowany, a mimo tego posiadał bardzo zaawansowaną kamerę 360, wideorejestrator jazdy, asystenta komend głosowych, kamerę do wideokonferencji w kabinie, Widescreen Cockpit czyli panoramiczny ekran systemu multimedialnego, adaptacyjne zawieszenie, panoramiczny dach, wykończenie tunelu drewnem jesionowym, wyświetlacz pasażera, wydajniejszy układ hamulcowy, reflektory matrycowe Highbeam Plus, nagłośnienie Burmester 4D, otwieraną i zamykaną elektrycznie klapę bagażnika, oświetlenie ambientowe kabiny, podświetlane klamki z pełnym dostępem bezkluczykowym oraz oczywiście zewnętrzny pakiet AMG-line. A lista opcji jest jeszcze bardziej rozbudowana: cztery koła skrętne, pneumatyczne zawieszenie, zaawansowane fotele konturowe z wentylacją i masażerami, podgrzewane podłokietniki, wskaźniki 3D, wyświetlacz przezierny, system oczyszczania powietrza w kabinie, cyfrowy kluczyk do otwierania auta za pomocą smartfona itd.

Zobacz: Test Mercedes GLC Coupe 300e

Test Mercedes E220d

Ocena

90 %
Opinia autora: "Zachwyca komfortem jazdy, dynamicznym prowadzeniem na zakrętach, wybornymi fotelami i zaawansowanym wyposażeniem. Jest wystarczająco zrywny, a przy tym nieprawdopodobnie wręcz oszczędny. Szkoda, że miejscami nieco za bardzo cyfrowy, bo trudno byłoby się do czegoś poważniejszego przyczepić. Najlepszy Mercedes ostatnich lat. "
niskie zużycie paliwa, dobre osiągi, fantastyczny komfort jazdy, doskonałe fotele, porządne wyciszenie, dobry system audio, pewne prowadzenie, przestronne wnetrze i bagażnik
dotykowe panele na kierownicy, słaba ergonomia kokpitu, nieco przykrótkie siedzisko kanapy, wysoka cena

Cena

370 000 PLN

Dane podstawowe

Marka:
Mercedes-Benz
Model:
E220d
Rok produkcji:
2024
Cena samochodu:
285 900 zł
Ocena samochodu:
90 %
Test zderzeniowy Euro NCACP:
5 gwiazdek

Osiągi samochodu

Przyspieszenie 0-100 km/h:
7,6 s
Prędkość maksymalna:
238 km/h
Zużycie paliwa w mieście:
l
Zużycie paliwa poza miastem:
l
Zużycie paliwa średnio:
l

Układ napędowy

Rodzaj silnika:
silnik Diesla
Położenie silnika:
wzdłużne z przodu
Zasilanie alternatywne silnika:
Wtrysk paliwa:
bezpośredni
Układ cylindrów:
rzędowy
Liczba cylindrów:
4
Liczba zaworów:
16
Pojemność silnika:
1993 cm3
Oznaczenie silnika:
OM654
Silnik doładowany/wolnossący:
doładowany
Rodzaj doładowania:
turbodoładawanie
Rodzaj turbosprężarki:
zmienna geometria kierownic
Moc maksymalna:
197 KM
Moc maksymalna silnika spalinowego:
197 KM
Prędkość obrotowa dla maksymalnej mocy silnika:
3600-4200 obr./min
Maksymalny moment obrotowy silnik spalinowego:
440 Nm
Prędkość obrotowa dla maksymalnego momentu obr.:
1800-2800 obr./min
Moc maksymalna silnika elektrycznego:
23
Skrzynia biegów:
automatyczna
Typ automatycznej skrzyni biegów:
skrzynia automatyczna hydrokinetyczna
Liczba biegów:
9
Rodzaj napędu:
tylny
Mechanizm różnicowy o ograniczonym poślizgu LSD:
nie

Nadwozie

Rodzaj nadwozia:
sedan
Rozstaw osi:
2961 mm
Długość nadwozia:
4949 mm
Szerokość nadwozia:
1880 mm
Wysokość nadwozia:
1468 mm
Prześwit:
85 mm
Współczynnik oporu powietrza Cx:
0,23
Masa własna:
1915 kg
Ładowność:
615 kg
Pojemność bagażnika (standardowa):
540 l
Pojemność bagażnika (maksymalna):
l
Pojemność zbiornika paliwa:
66 l

Układ hamulcowy

Przednie hamulce:
Tylne hamulce:
Średnica przednich hamulców:
mm
Średnica tylnych hamulców:
mm

Podwozie

Zawieszenie przednie:
wielowahaczowe
Zawieszenie tylne:
wielowahaczowe
Liczba obrotów kierownicy:
Średnica zawracania:
11,6 m
Opony:

Dane testowe

Zużycie paliwa w mieście:
6,5 l/100 km
Zużycie paliwa poza miastem:
4,0 l/100 km
Zużycie paliwa srednio:
4,4 l/100 km
Prędkość obrotowa silnika przy 140 km/h:
1650 obr./min
Przyspieszenie 0-100 km/h:
7,7 s
Przyspieszenie 0-200 km/h:
32,8
Przyspieszenie 80-120 km/h:
5,2 s
Przyspieszenie 100-200 km/h:
25,1 s
Czas przejazdu 1/4 mili:
15,6 s
Droga hamowania 100-0 km/h:
36,9 m

1
Dodaj komentarz

avatar
1 Comment threads
0 Thread replies
0 Followers
 
Most reacted comment
Hottest comment thread
1 Comment authors
peka Recent comment authors
  Subscribe  
najnowszy najstarszy oceniany
Powiadom o
peka
Gość
peka

A testowaliście lub bedziecie testowa 3 litrowego diesla?