CATL zaprezentował platformę „Panshi” – innowacyjne podwozie z wbudowaną baterią, które zapewnia zasięg do 1000 km i wytrzymuje zderzenia z prędkością do 120 km/h bez ryzyka pożaru. Nowa technologia, opracowana we współpracy z marką Avatr, ma skrócić czas rozwoju nowych modeli EV i zwiększyć bezpieczeństwo użytkowników
Rewolucja w zakresie elektromobilności jest coraz bliżej. Na rynku pojawiło się zupełnie nowe rozwiązanie, które z jednej strony przyspieszy wdrażania na rynek nowych samochodów, a po drugie będą one znacznie tańsze. Mowa jest o specjalnej platformie, która oprócz wspomnianych walorów, pomoże także upowszechnić technologię samochodów elektrycznych mniej rozwiniętym firmom.
Tania platforma dla aut elektrycznych
Contemporary Amperex Technology Co. Ltd. (CATL), największy na świecie producent akumulatorów do pojazdów elektrycznych, zaprezentował nową platformę podwozia o nazwie „Panshi” (Bedrock), integrującą akumulator z konstrukcją pojazdu. Platforma ta została zaprojektowana tak, aby wytrzymać czołowe zderzenia z prędkością do 120 km/h bez ryzyka pożaru czy eksplozji akumulatora. CATL podpisał umowę z chińską marką pojazdów elektrycznych Avatr, współtworzoną z Changan Automobile i Huawei, na wspólne opracowywanie samochodów opartych na nowej platformie.
Platforma „Panshi” oferuje zasięg około 1 000 km na jednym ładowaniu i skraca czas zaprojektowania i wdrożenia na rynek auta do 12-18 miesięcy, co może obniżyć koszty rozwoju nowych modeli do nawet 10 milionów dolarów. Dzięki temu mniejsze firmy mogą osiągnąć rentowność przy minimalnej sprzedaży, co potencjalnie przyciągnie nowych graczy na globalnym rynku pojazdów elektrycznych. Wprowadzenie tej platformy wpisuje się w strategię CATL, która dąży do rozszerzenia działalności poza produkcję akumulatorów, obejmując usługi takie jak wymiana baterii i rozwój mikro sieci energetycznych. Firma planuje uruchomienie 1 000 stacji wymiany baterii do końca 2025 roku, z perspektywą zwiększenia ich liczby do 40 000 w przyszłości, co ma na celu przyspieszenie adopcji pojazdów elektrycznych i obniżenie ich kosztów.
Zobacz: Nissan i Honda razem? Współpraca ma obejmować m.in. budowę aut elektrycznych
Dodaj komentarz