REKLAMA

Wyścigi WEC – Porsche 919 Hybrid wygrywa na Fuji Speedway

Autor: Daily Driver · Zdjęcia: Porsche · Dodane: 13 października 2015
Zobacz także:
Przelicznik mocy » Auto z Niemiec »

Tor Fuji Speedway był miejscem triumfu Porsche 919 Hybrid ścigającego się w Długodystansowych Mistrzostwach Świata WEC. W trakcie 6-godzinnego wyścigu najlepszymi kierowcami okazali Timo Bernhard, Brendon Hartley i Mark Webber startujący niemieckim bolidem ze Stuttgartu.

Czwarte z rzędu zwycięstwo 919 Hybrid zapewniło Porsche znaczący krok naprzód w walce o zwycięstwo w Długodystansowych Mistrzostwach Świata FIA (WEC). 6-godzinny wyścig na torze Fuji Speedway w „japońskich Alpach” wygrało Porsche 919 z ekipą w składzie: Timo Bernhard, Brendon Hartley i Mark Webber. Na drugim miejscu stawili się ich koledzy z drużyny: Romain Dumas, Neel Jani oraz Marc Lieb. Ten podwójny triumf – trzeci w tym sezonie – zapewnia Porsche znaczącą przewagę w klasyfikacji producentów, a także prowadzenie w klasyfikacji kierowców. W klasie GTE-Pro kolejne cenne punkty zdobył zespół Porsche Manthey. Jeżdżące w jego barwach „911” RSR zajęły drugie i czwarte miejsce, a Richard Lietz niezmiennie prowadzi wśród kierowców klasy GT.

Zobacz: Wyścigi WEC – Porsche 919 Hybrid wygrywa w USA

W klasyfikacji producentów Porsche ma obecnie 264 pkt. i prowadzi przed Audi (211 pkt.) oraz Toyotą (119 pkt.). W tabeli kierowców z przewagą 1 pkt. prowadzi trio Bernhard/Hartley/Webber.

Niedzielny wyścig odbywał się w trudnych warunkach pogodowych – przez 40 min auta poruszały się za samochodem bezpieczeństwa, a górę Fudżi zasłaniały gęste, ciemne chmury. Mark Webber (919 Hybrid z numerem 17) startował z pole position, ale na trzecim zakręcie wypadł z toru i spadł na czwartą pozycję. Problemy z układem hybrydowym i brak ciśnienia doładowania spowodowały, że na 23. okrążeniu został wyprzedzony przez siostrzane Porsche z numerem 18. Wtedy oba samochody rozpoczęły zaciętą walkę o objęcie prowadzenia: najpierw z Toyotą, a później z Audi. W międzyczasie ich kierowcy zamiast opon deszczowych otrzymali ogumienie na warunki mieszane. Na 71. okrążeniu Romain Dumas w 919 Hybrid z numerem 18. wysunął się na pierwszą lokatę, a Mark Webber ścigał się z drugim w stawce Audi. Zastąpił go Brendon Hartley, który ostatecznie wyprzedził konkurencyjny prototyp i umocnił się na drugiej pozycji. Na 209. okrążeniu oba Porsche zamieniły się miejscami.

Zobacz: Wyścigi WEC – Porsche 919 Hybrid wygrywa na Nurburgring

Zespół Porsche Manthey kolejny mocny występ zaliczył w klasie GTE-Pro. Frédéric Makowiecki i Patrick Pilet za kierownicą 470-konnego Porsche 911 RSR numer 92 zajęli drugie miejsce, a Richard Lietz i Michael Christensen w bliźniaczym egzemplarzu – czwarte. Po sześciu wyścigach Porsche Manthey nadal prowadzi w klasyfikacji zespołowej, a Lietz jest najlepszym kierowcą w klasie GT.

Powody do świętowania ma też amerykański aktor i kierowca wyścigowy Patrick Dempsey, który wraz z kolegami z zespołu – Patrickiem Longiem i Marco Seefriedem – odniósł swoje pierwsze zwycięstwo w WEC (klasa GTE-Am). Dramatyczną walkę stoczył tegoroczny zwycięzca z Le Mans, Earl Bamber, który startował w barwach prywatnego zespołu Abu Dhabi Proton Racing. Po zdobyciu trzeciego miejsca jego 911 RSR uderzył prototyp LMP1; wymiana uszkodzonej felgi sprawiła, że jego ekipa spadła na piątą lokatę.

Zobacz: Porsche 911 2016 – turbo, skrętna tylna oś i zawieszenie PASM

Wypowiedzi po wyścigu
Fritz Enzinger, wiceprezes LMP1: „Za nami wymagający wyścig, ale osiągnęliśmy to, na czym nam zależało. Podwójne zwycięstwo umocniło nas na prowadzeniu w klasyfikacji producentów, a Timo, Brendon i Mark wskoczyli na prowadzenie w mistrzostwach kierowców. Zespół zrobił sensacyjną robotę – dziękuję wszystkim, którzy mieli w tym swój udział”.

Andreas Seidl, szef zespołu: „Mimo wyjątkowo trudnych warunków strategicznie wszystko poszło, jak trzeba. Każda decyzja podjęta przez zespół okazała się słuszna. Wszyscy kierowcy spisali się na medal. Pod koniec wyścigu widać było efekty pracy zespołowej. I chociaż jesteśmy bardzo młodym zespołem, udowodniliśmy, że możemy wygrywać też wymagający wyścig. Audi wywierało na nas presję od samego startu. Wielkie dzięki dla wszystkich pracowników i członków zespołu tu, na miejscu, i w domu, w Weissach. Wasze doskonałe przygotowanie zapewniło nam sukces”.

Timo Bernhard (34, Niemcy): „Osiągnęliśmy nasz cel – kolejne podwójne zwycięstwo. Dla mnie to najważniejsza informacja. Wyścig był trudny i cieszę się z kompletu punktów, chociaż druga ekipa też zasłużyła na zwycięstwo. Do zdobycia mistrzowskiego tytułu jednak daleka droga – przed nami jeszcze dwa 6-godzinne wyścigi”.

Romain Dumas (37, Francja): „Warunki nie były łatwe, jasne. Tuż po starcie w moim samochodzie włączył się ogranicznik prędkości – nie wiem, może sam go uruchomiłem. W każdym razie straciłem pozycję. Później zepchnęła mnie Toyota, przez 20 okrążeń miałem problemy z hamulcami. Cieszę się jednak, że udało mi się odzyskać prowadzenie”.

Wyniki 6-godzinnego wyścigu na torze Fuji Speedway (Japonia):
1. Bernhard/Hartley/Webber, Porsche 919 Hybrid, 216 okrążeń
2. Dumas/Jani/Lieb, Porsche 919 Hybrid, + 14,306 s
3. Fässler/Lotterer/Tréluyer, Audi R18 e-tron quattro, -1 okrążenie
4. Di Grassi/Duval/Jarvis, Audi R18 e-tron quattro, -2 okrążenia
5. Davidson/Buemi/Nakajima, Toyota TS040 Hybrid, -2 okrążenia
6. Wurz/Sarrazin/Conway, Toyota TS040 Hybrid, -13 okrążeń

Długodystansowe Mistrzostwa Świata FIA (WEC), wyniki po 6 z 8 rund
Kierowcy:
1. Bernhard/Hartley/Webber, Porsche 129 pkt.
2. Lotterer/Tréluyer/Fässler, Audi, 128 pkt.
3. Dumas/Jani/Lieb, Porsche, 95,5 pkt.
4. Di Grassi/Duval/Jarvis, Audi, 79 pkt.
5. Tandy, Porsche & Oreca, 66 pkt.
6. Davidson/Buemi, Toyota, 59 pkt.
7. Bamber/Hülkenberg, Porsche, 58 pkt.
8. Nakajima, Toyota, 55 pkt.

Producenci:
1. Porsche, 264 pkt.
2. Audi, 211 pkt.
3. Toyota, 119 pkt.

Wyniki wyścigu – klasa GTE-Pro
1. Bruni/Vilander, Ferrari F458 Italia, 193 okrążenia
2. Pilet/Makowiecki, Porsche 911 RSR, 192
3. Rigon/Calado, Ferrari F458 Italia, 192
4. Lietz/Christensen, Porsche 911 RSR, 192
5. Sörensen/Nygaard, Aston Martin, 191
6. Turner/Adam, Aston Martin, 190
7. MacDowall/Rees/Mücke, Aston Martin, 190

Klasa GTE-Am
1. Dempsey/Long/Seefried, Porsche 911 RSR, 187 okrążeń
2. Dalla Lana/Lamy/Lauda, Aston Martin, 187
3. Perrodo/Collard/Aguas, Ferrari F458 Italia, 186
4. Roda/Ruberti/Sylvest, Chevrolet Corvette, 185
5. Ried/Bamber/Al Qubaisi, Porsche 911 RSR, 185
6. Bertolini/Shaytar/Basov, Ferrari F458 Italia, 185
7. Castellacci/Griffin/Hall, Aston Martin, + 184

Klasyfikacja punktowa po 6 z 8 wyścigów – GTE-Pro
Klasa GT: producenci
1. Ferrari, 228 pkt.
2. Porsche, 215 pkt.
3. Aston Martin, 147 pkt.

Klasa GT: kierowcy
1. Richard Lietz, Porsche, 110 pkt.
2. Davide Rigon, James Calado, Ferrari, 103
3. Gianmaria Bruni, Toni Vilander, Ferrari, 93,5
4. Michael Christensen, Porsche, 92
5. Frédéric Makowiecki, Porsche, 78
10. Patrick Pilet, Porsche, 60

Puchar FIA dla zespołów GTE-Pro
1. Porsche Team Manthey, #91 Porsche, 119 pkt.
2. AF Corse, #71 Ferrari, 117
3. AF Corse, #51 Ferrari, 111

Dodaj komentarz

avatar
  Subscribe  
Powiadom o

Aktualności