REKLAMA

Opel Insignia otrzymał nowy silnik 1.6 Turbo 200 KM i filtr GPF!

Autor: Daily Driver · Zdjęcia: Opel · Dodane: 23 sierpnia 2018
Zobacz także:
Przelicznik mocy » Auto z Niemiec »

Opel Insignia dostępny jest już z nowym silnikiem 1.6 Turbo o mocy 200 KM. Przez absurdalne normy emisji spalin jest to obecnie najmocniejszy, benzynowy motor w gamie flagowego modelu Opla. A co się stało z Insignią GSi napędzaną silnikiem 2.0 Turbo o mocy 260 KM? Nie chcecie wiedzieć.

Europejska motoryzacja jest skażona pseudo-ekologicznymi dyrektywami, które w interesie ogromnych koncernów próbują tworzyć „ekologiczne” jednostki napędowe o jak najniższych poziomach emisji spalin. Choć trwałość tych silników jest coraz słabsza (resurs fordowskiego silnika 1.0 EcoBoost to podobno 240 tys. km), a do tego rośnie liczba komponentów potrzebnych do ich budowy i zasilania (filtry cząstek stałych, płyny na bazie mocznika typu AdBlue, turbosprężarki, intercoolery, podwójne układy wtryskiwaczy itd.) to jakoś nikt w KE nie zwraca uwagi na nic innego jak zawartość gazów wydostających się z ich wydechów. W rezultacie w USA Dodge wprowadza 808-konnego Challengera z silnikiem 6.2 V8, a w Europie Opel musi usuwać z oferty ledwo wprowadzoną Insignię GSi z motorem 2.0T 260 KM. Wybaczcie, ale czy to jest nie jest chore? Przecież mówimy o niszowych wersjach sportowych, a nie bestselerowych odmianach kierowanych do firm i przedstawicieli handlowych!

Opel Insignia 1.6 Turbo 200 KM z filtrem GPF – osiągi

Po wycofaniu z oferty Insignii silnika 2.0 Turbo 260 KM, Opel wprowadza do niej nowy motor 1.6 Turbo o mocy 200 KM. W zasadzie ten sam, który stosowany był do tej pory w Astrze. Teraz jest on nieco przebudowany pod katem spełniania najnowszej normy emisji spalin Euro 6d‑TEMP. Uwzględnia ona emisję zanieczyszczeń mierzoną w rzeczywistym ruchu drogowym na drogach publicznych i wchodzi ona w życie od września 2019 roku dla wszystkich nowo rejestrowanych pojazdów.

Zobacz: Test Opel Insignia 2.0 CDTi Grand Sport

Silnik 1.6 Direct Injection Turbo (tak brzmi jego pełna nazwa) generuje moc 200 KM przy 5500 obr./min i 280 Nm momentu obrotowego w zakresie od 1650 do 4500 obr./min (naprawdę ładny wynik). Pozwala on rozpędzić Insignię 0-100 km/h w 7,7 sekundy niezależenie od wybranej skrzynie biegów (dostępny jest 6-biegowy manual lub 6-stopniowy automat). Prędkość maksymalna to 235 km/h. Aby nowy silnik spełniał jednak wydumane, najnowsze normy emisji spalin Euro 6d-TEMP został on wyposażony w filtr cząstek stałych GPF. Tym samym stopień skomplikowania tego motoru mocno zbliżył go do jednostek Diesla. A to będzie się przekładać na koszty utrzymania w przyszłości.

Nowy Opel Insignia 1.6 Turbo 200 KM jest już dostępny w polskiej sieci dystrybucji. Najtańszy egzemplarz można nabyć za 119 100 zł i to bez uwzględnienia jakiegokolwiek rabatu. A te w Oplu potrafią być poważne, zwłaszcza dla firm. Pytanie zasadnicze brzmi jednak – czy nowy silnik 1.6 Turbo definitywnie zastępuję znacznie mocniejszą jednostkę 2.0 Turbo? Czy Insignia GSi będzie oferowana z benzynowym motorem? A może jednostka 1.6 Turbo ma pełnić w przyszłości rolę bazowego motoru dla GSi? Jak myślicie?

Zobacz: Opel Insignia GSi i patologie na torze Nurburgring

6
Dodaj komentarz

avatar
4 Comment threads
2 Thread replies
0 Followers
 
Most reacted comment
Hottest comment thread
5 Comment authors
Daily DriverDamiantrooperusaManKondrat Recent comment authors
  Subscribe  
najnowszy najstarszy oceniany
Powiadom o
Damian
Gość
Damian

Szkoda, że zgodnie z tym artykułem Opel nie zaoferował jednak 8-stopniowego automatu w tym silniku… 🙁

trooper
Gość
trooper

Do Polski trafiło ok. 30-35 sztuk GSi 2.0T 260 KM obu odmian (głównie Grand Sport), z których kilka jest jeszcze na stanie dealerów. Okres składania swobodnych zamówień na benzynową GSi trwał może ze 3 miesiące, do połowy marca kiedy to skończyły się alokacje wszystkich Insignii z silnikiem 2.0T. Potem było już tylko dosypywanie pojedynczych sztuk na Polskę.

usaMan
Gość
usaMan

Ale lipa a ojciec sie napalił już na to GSi. przecież test nawet czytał w Auto świecie i Insignia GSi 260 KM wypadla lepiej w prowadzeniu i na torze niz Superb 280 KM sportline. Nagle sie pojawilo auto i jeszcze szybciej zniknelo? Bezsens totalny oglupienie.

Kondrat
Gość
Kondrat

Ale jak to nie ma GSi 2.0 260 KM skoro dopiero co byky pierwsze testy z prezentacji. W ogóle nie będzie?

Aktualności